Pracownicy Disney’a wzywają firmę do zachowania „politycznej neutralności” wobec nacisków lobby LGBT

#Disney #dzieci #edukacja #edukacja seksualna #floryda #LGBT #ochrona dzieci #presja LGBT #seksualizacja dzieci #szkoła #USA #zmiana płci

(fot. ilustracyjne via pixabay.com, Disney, zdjęcie ilustracyjne)

Anonimowa grupa pracowników amerykańskiej korporacji wystosowała list otwarty, w którym wzywa zarząd Disney’a do zachowania neutralności w sprawie „kontrowersyjnej” ustawy z Florydy.

Pracownicy podkreślili w liście, że Disney przyjął „postępową ortodoksję”, która stworzyła „środowisko strachu” dla pracowników, którzy nie popierają lewicowych poglądów.

Chodzi o krytyczną postawę korporacji wobec ustawy o prawach rodzicielskich w edukacji, którą wczoraj podpisał gubernator Florydy. Nowe prawo zabrania indoktrynacji małych dzieci i umacnia władzę rodzicielską. Nauczyciele nie będą mogli podejmować tematów dotyczących tożsamości płciowej i orientacji seksualnej na zajęciach z dziećmi w przedszkolu i pierwszych trzech klasach szkoły.

Walt Disney Company staje się coraz bardziej niewygodnym miejscem pracy dla tych z nas, których poglądy polityczne i religijne nie są jednoznacznie postępowe. W milczeniu patrzymy, jak nasz pracodawca atakuje nasze przekonania, a często widzimy, jak osoby podzielające nasze poglądy są potępiane jako złoczyńcy przez nasze własne kierownictwo – cytuje treść listu Info Católica.

Z kolei inna grupa pracowników Disney’a zorganizowała strajk na początku tego tygodnia, twierdząc, że firma nie zrobiła wystarczająco dużo, by powstrzymać prawo stanowe Florydy.

Przed rozpoczęciem protestów Disney wraz z ESPN i National Geographic, wydali oświadczenia potępiające ustawodawstwo, które rzekomo „narusza podstawowe prawa człowieka”. Firmy wyraziły solidarność z „obsadą, załogą, twórcami kreatywnymi i fanami LGBTQIA+, którzy chcą, aby ich głos został usłyszany”.

Pracownicy, którzy chcą, by [The Walt Disney Company] wygłaszała lewicowe oświadczenia polityczne, są do tego zachęcani, podczas gdy ci z nas, którzy chcą, by firma pozostała neutralna, mogą o tym mówić jedynie szeptem w obawie przed represjami zawodowymi. Firma, którą kochamy, wydaje się uważać, że nie istniejemy lub nie należymy do niej – stwierdzili sygnatariusze listu.

Dodano, że działania Disney’a, które „upolityczniają kulturę korporacyjną”, sprawiają, że pracownicy o odmiennych poglądach boją się o swoją posadę oraz „niszczenie morale”.

List otwarty zawiera petycję wzywającą innych pracowników, a także klientów i udziałowców Disneya, do poparcia ich postulatu neutralności.

AM/InfoCatólica.com

Udostępnij