27 kwietnia, 2024
7 lipca, 2021

Wielka Brytania: Lekarz zawieszony za ratowanie dzieci nienarodzonych

(fot. youtube.com/March for Life UK, dr Dermot Kearney)

„Coś bardzo złego dzieje się, gdy lekarzowi nie wolno ratować życia dzieci”– mówi Andrea Williams, dyrektor naczelna Christian Legal Centre, odnosząc się do sprawy dr Dermot Kearney’a. Brytyjski lekarz podejmował próby podtrzymywania ciąży pacjentek, które poddały się aborcji farmakologicznej.

British General Medical Council prowadzi śledztwo w sprawie działań dr Dermota Kearney’a, który został zawieszony w praktyce lekarskiej. Dr Kearney jest kolejnym lekarzem, obok dr Eileen Reilly, który został zawieszony za oferowanie pacjentkom możliwości cofnięcia działania tabletek poronnych i próby podtrzymania ciąży swoich pacjentek.

Tutaj mamy lekarza, któremu zabrania się ratowania życia i zapewniania kobietom najwyższej klasy profesjonalnego wsparcia w sytuacji kryzysowej (..) Coś bardzo złego dzieje się, gdy lekarzowi nie wolno ratować życia dzieci… – powiedziała  Andrea Williams, dyrektor naczelna Christian Legal Centre, która reprezentuje lekarza przed brytyjską radą medyczną.

Wiele kobiet natychmiast żałuje zażycia pierwszej pigułki aborcyjnej

W obronie lekarza występują pacjentki, których dzieci uratował, a także Kate, której dziecko, niestety, nie przeżyło. Kate, krótko po zażyciu pierwszej dawki pigułek, rozmyśliła się i zatelefonowała do klinki aborcyjnej MSI Reproductive Choices (wcześniej Marie Stopes International), która przesłała jej środki. 

Przypomnijmy, że w czasie pandemii, kiedy zostały nałożone liczne ograniczenia, kobiety i dziewczęta mogły otrzymywać pigułki wczesnoporonne do przeprowadzania tzw. aborcji domowej w przesyłce pocztowej.

Kiedy Kate zapytała personel kliniki, czy można zatrzymać aborcję, usłyszała, że nie istnieje taka możliwość, poradzono jej jedynie zażycie drugiej dawki pigułek. Zdesperowana kobieta szukała więc pomocy u dr Kearney’a, choć ostatecznie nie udało się uratować jej dziecka.

 Widzieliśmy, jak wiele kobiet natychmiast żałuje zażycia pierwszej pigułki aborcyjnej. Dr Kearney daje nadzieję i możliwość uratowania ciąży, gdy to nastąpi. Powinien mieć swobodę, aby to robić – powiedziała Williams.

Dwa tysiące dzieci żyje dzięki zatrzymaniu działania tabletek wczesnoporonnych

Klinika aborcyjna MSI Reproductive Choices nie chce komentować sprawy. W wydanym oświadczeniu skrytykowano jedynie leczenie odwracające działanie pigułek aborcyjnych, sugerując, że „nie ma dowodów” na jego skuteczność. W oświadczeniu zwrócono także uwagę, że aborcja jest kwestią wolności i wyboru kobiety.

To przeciwieństwo wyboru – komentuje te słowa Kevin Duffy, niezależny konsultant ds. zdrowia publicznego i były pracownik ośrodka aborcyjnego, wskazując na próby dezawuowania metod podtrzymujących ciążę i oczerniania lekarzy, którzy je stosują.

Procedura zatrzymania działania aborcji farmakologicznej jest możliwa, ale po zażyciu pierwszej dawki tabletek wczesnoporonnych. Polega ona na podaniu matce dziecka dużych ilości progesteronu. Ta metoda leczenia, uaktualniona, była stosowana przez lata w celu zapobiegania naturalnym poronieniom. Szacuje się, że w ten sposób udało uratowano przed śmiercią przynajmniej 2 tys. dzieci.

AG/Christiantoday.com

Udostępnij

Spodobał Ci się ten artykuł? Wesprzyj działanie naszego portalu swoim datkiem.

Wybierz kwotę
inna kwota
Wesprzyj portal

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Liczba komentarzy : 1

Polityka prywatności i plików cookies

© Centrum Życia i Rodziny 2023