28 kwietnia, 2024
25 listopada, 2023

„Narodziny bliźniąt były „mniej ryzykowne” niż czworaczków”. Rodzice nie zgodzili się na aborcję selektywną

(fot. za LIfe News.com,)

„Wiedząc, że urodziłem się tylko dlatego, że dla moich rodziców nasze życie było bardzo cenne i narażali swoje życie w imię tych przekonań, zawsze uważałem, że moim obowiązkiem jest obrona nienarodzonych dzieci” – mówi o swojej historii Michael, jeden z czworaczków.

Aborcje selektywne nie są rzadkością. W niektórych krajach abortuje się dzieci ze względu na płeć. Czasem przeprowadza się również aborcje w przypadku ciąży bliźniaczej i ciąż mnogich, zwłaszcza, gdy u któregoś z dzieci lekarze podejrzewają wady.

Michael, młody człowiek ze Stanów Zjednoczonych, podzielił się osobistą historią swojej rodziny. Jest jednym z czworaczków, które ocalały ze względu na upór i odwagę swoich rodziców.

 Kiedy moi rodzice dowiedzieli się, że spodziewają się czwórki dzieci jednocześnie, lekarze próbowali wywierać na nich presję, aby „zmniejszyli” liczbę dzieci do bliźniąt – opowiadał Michael.

Jak mówił, wydaje się, tak liczna ciąża mnoga była wyzwaniem. Bliźnięta wydawały się „mniej ryzykowne” dla lekarzy i szpitali niż czworaczki.

Dla systemu służby zdrowia życie moich braci i moje nie liczyło się, ale nasi rodzice zdecydowali się na donoszenie ciąży – wyznał.

Rodzice Michaela nie mieli wątpliwości, że każde z ich dzieci zasługuje na szansę na życie, choć lekarze cały czas podkreślali jak ryzykowna jest ciąża.

Mówiono mojej matce, że ona i cała nasza czwórka umrzemy, jeśli rodzice nie zgodzą się na aborcję. Jednak wiara moich rodziców w wartość każdego życia dzieci nienarodzonych sprawiła, że ochronili nas wszystkich – mówił młody mężczyzna.

Rodzice Michaela zrezygnowali ze szpitala i opieki lekarzy, którzy naciskali na aborcję selektywną. Sami zaangażowali się szukanie lekarzy, którzy mogliby prowadzić ciążę i doprowadzić do szczęśliwego rozwiązania.

Cała nasza czwórka urodziła się bezpiecznie, bez żadnych powikłań i problemów zdrowotnych – podkreślił mężczyzna. 

Jak mówi, ten przykład rodziców sprawił, że każde z dzieci jest wdzięczne za dar życia, za odwagę matki i ojca, którzy skorzystali z wszelkich sposobności, by dać czworgu swoich dzieci możliwość narodzin i rozwoju. 

Dziś Michael nie kryje swoich poglądów i zaangażowania w ochronę życia. Swoim przykładem chce dawać świadectwo i podkreśla, że:

Inne dzieci nie powinny tracić życia dlatego, że ich rodzicom brakuje przekonań o wartości każdego życia.

AG/lifenews.com

Podczas aborcji selektywnej abortowano „przez pomyłkę” zdrowego bliźniaka. Niedługo potem zmarło drugie, chore dziecko

Claire Culwell: Przeżyłam aborcję. Mój bliźniak niestety nie

 

Udostępnij

Spodobał Ci się ten artykuł? Wesprzyj działanie naszego portalu swoim datkiem.

Wybierz kwotę
inna kwota
Wesprzyj portal

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Liczba komentarzy : 0

Polityka prywatności i plików cookies

© Centrum Życia i Rodziny 2023