Włoska grupa pro-life ogłosiła 8 września Światowym Dniem Przeciwko Aborcji
Liberi in Veritate wezwała do zorganizowania pierwszego w historii takiego wydarzenia i walki z zabijaniem dzieci nienarodzonych poprzez uczestnictwo w Mszy Świętej i adoracji, odmawianie Różańca i post.
Włoska grupa pro-life zainicjowała pierwszy Światowy Dzień Przeciwko Aborcji 8 września, aby pobudzić katolików do pomocy w zakończeniu niszczenia nienarodzonych.
Grupa Liberi in Veritate („Wolni w prawdzie”) wezwała księży i świeckich do modlitwy i działania co roku w święto Narodzenia Najświętszej Maryi Panny, aby wyprosić łaskę „zakończenia rzezi niewiniątek”.
Inicjatorzy akcji podkreślili, że pochwalają dotychczasowe wysiłki światowego ruchu pro-life, ale uważają, że „bitwa w obronie niewinnego życia ludzkiego musi posunąć się naprzód”.
Oto postulaty Liberi in Veritate na Światowy Dzień Przeciwko Aborcji:
- Odprawianie Mszy Świętych, ofiarując Ciało i Krew Pana Naszego Jezusa Chrystusa, przeciwko aborcji;
- Adoracje eucharystyczne z odmawianiem Różańca Świętego;
- Modlitwa różańcem świętym w tych samych intencjach;
- Proponowanie jednego lub więcej dni postu;
- Organizowanie wykładów na ten temat, zarówno osobiście, jak i na odległość;
- Stworzenie światowej sieci modlitewnej o zniesienie aborcji;
- Założenie strony internetowej.
Organizacja podkreśla, że pierwsze trzy punkty można wykonać zarówno w formie publicznej, jak i prywatnej.
Wszystkie powyższe momenty są ważne, ale wierzymy, że punkt numer jeden jest najbardziej skuteczny ze wszystkich, ponieważ oferuje drugą Osobę Trójcy Przenajświętszej dla osiągnięcia naszego celu – wyjaśniła grupa w komunikacie.
Włoscy pro-liferzy wzywają szczególnie wszystkich kapłanów, „aby – publicznie lub prywatnie – sprawowali Ofiarę Pana naszego Jezusa Chrystusa w tej intencji”.
Grupa zwróciła też uwagę na to, iż proceder aborcji nie rani wyłącznie, choć przede wszystkim, dziecka, któremu odbiera się szansę na narodziny i życie, ale też szereg innych osób.
Wspomniano o matkach, które są oszukiwane przez przemysł aborcyjny i w rezultacie „nie rozpoznają tego, co jest dla nich najcenniejsze – życia dziecka, które noszą w swoim łonie”. W wyniku aborcji cierpią również ojcowe, „uczynieni nieświadomymi i nieodpowiedzialnymi [za] swoje akty seksualne do tego stopnia, że wyrzekli się swojej roli i tożsamości”.
Wymieniono również lekarzy, „którzy poprzez wadliwą i relatywistyczną logikę, zaprzeczają rzeczywistości do tego stopnia, że atakują i zabijają samą rzeczywistość”.
AM/LifeSiteNews.com
Dodaj komentarz