Tęcza to już za mało. “Jeszcze rok i całe wzorniki ze sklepu z farbami będą musieli nosić”
Pomysły homoideologów stają się coraz bardziej kuriozalne. Sama tęcza jako baner rozpoznawczy środowiska LGBT to już za mało. Zaproponowano więc projekt kolejnej flagi. Wygląda jednak na to, że niebawem będą mieli problem ze zbyt wąską paletą barw. Tylko kogo za to zaatakować?!
O nowej fladze tych środowisk informuje serwis tyso.pl. Na twitterze pojawiła się informacja, w której czytamy że celem aktualizacji jest sprawienie, aby flaga:
[…] była bardziej inkluzywna i lepiej reprezentowała społeczność interpłciową.
Nie, to nie jest żart. Problem w tym, że komiczności całego pomysłu nie zauważają sami ideolodzy. Czy absurdalność zarówno postulatów, jak i pomysłów tego środowiska doprowadzi do otrzeźwienia u niektórych osób? Wątpliwe. Warto jednak przyjrzeć się niektórym komentarzom.
Rafał Ziemkiewicz na Twitterze skomentował:
Jeszcze rok i całe wzorniki ze sklepu z farbami będą musieli nosić.
It’s already a thing. Also, “it says you lack parental figures” pic.twitter.com/Tb19isJbSL
— Timothy Pant (@timotheetus) June 12, 2021
The Pride flag in 2031: https://t.co/6TFAX3xKRG pic.twitter.com/7UGRC7pO0w
— Swolecialist (@BlackLanterrn) June 12, 2021
Jeszcze rok i całe wzorniki ze sklepu z farbami będą musieli nosić
(btw – jaką dumną mniejszość oznacza kolor brunatny? To coś z klimatów kopro-, czy fetyszyści tych niby-esesmańskich mundurków z wyciętymi tyłkami? Tak pytam) https://t.co/mbBYUewsjn— Rafał A. Ziemkiewicz (@R_A_Ziemkiewicz) June 12, 2021
ds/tysol.pl,twitter
Dodaj komentarz