Nowożeńcy pokazali radykalizm Ewangelii. Na ich weselu bawiła się ponad setka ubogich
Ana Paula i Victor postanowili sprawić, aby ich wesele było niezapomnianym przeżyciem. Nie wybrali jednak ekstremalnie drogiego samochodu, sukienki od znanego projektanta czy imprezy w drogiej restauracji. Zamiast tego, nowożeńcy postanowili uczcić ten szczególny dzień kolacją, na którą zaprosili osoby ubogie.
To szczególne wesele odbyło się w Brazylii (Guarapari w stanie Espírito Santo na południu kraju). Ana Paula Meriguete oraz Victor Ribeiro wzięli pomysł na swoje wesele z jednej z pieśni paraliturgicznych, która nawiązuje do fragmentu Ewangelii według świętego Łukasza.
Chrystus mówi, aby na wydawany przez siebie obiad czy wieczerzę zaprosić ubogich, ułomnych, chromych i niewidomych zamiast swoich przyjaciół, braci oraz krewnych czy sąsiadów. W ten sposób nie liczymy na to, że zostanie nam to „oddane”.
[…] Będziesz szczęśliwy, ponieważ nie mają czym tobie się odwdzięczyć; odpłatę bowiem otrzymasz przy zmartwychwstaniu sprawiedliwych – czytamy w 14. rozdziale Ewangelii wg świętego Łukasza.
Narzeczeni postanowili, że tak właśnie będzie wyglądać ich wesele. Zaprosili 160 ubogich, którzy mieszkają na terenie ich parafii. Oboje w sposób szczególny postanowili swoją radość z zawarcia małżeństwa przelać na bliźnich.
W sfinansowaniu wesela pomogły osoby, które wpłaciły pieniądze na zbiórkę charytatywną. Co więcej, zorganizować je pomogła profesjonalna firma kateringowa. Na tym jednak nie koniec. Rodzina i bliscy państwa młodych postanowili zająć się obsługą kelnerską i pomogli poprowadzić całe wesele. Niech ten piękny gest będzie dla nas przykładem i drogowskazem, aby częściej wsłuchiwać się w słowa Chrystusa.
ds/pl.Aleteia.org
Dodaj komentarz