Niemcy: Marsz dla Życia w Berlinie „O Europę bez aborcji i eutanazji”

Obrona życia dzieci nienarodzonych, sprzeciw wobec eksperymentów na macierzystych komórkach embrionalnych i brak zgody na eutanazję – te postulaty towarzyszyły uczestnikom Marszu dla Życia, który w sobotę odbył się w Berlinie. W spotkaniu wzięło udział 4,5 tys. osób, w tym wiele dzieci i młodzieży.
Uczestnicy Marszu dla Życia spotkali się przy Bramie Brandenburskiej i przeszli ulicami przez centrum stolicy.
Obrońcy życia nieśli ze sobą transparenty przypominające o potrzebie szacunku do życia każdego człowieka. „Żadne dziecko nie jest nierozsądne”, „Aborcja nie jest rozwiązaniem” oraz „Bez dzieci – nie ma przyszłości” – to hasła, które można było przeczytać na transparentach niesionych przez proliferów. Tradycją marszów obrońców życia w Niemczech są białe krzyże niesione przez dorosłych.
Organizatorem wydarzenia było stowarzyszenie Bundesverband Lebensrecht (BVL), które zrzesza 15 organizacji pro-life.
Alexandra Maria Linder, przewodnicząca BVL, zwróciła uwagę na osiągnięcia obrońców życia w Niemczech, wskazała również na przykład Stanów Zjednoczonych, które podejmują wiele wysiłków, by chronić życie dzieci nienarodzonych. Linder przypomniała, że w Bundesracie (wyższej izbie niemieckiego parlamentu) w najbliższym czasie odbędzie się głosowanie nad zniesieniem krajowego zakazu reklamy aborcji i najprawdopodobniej nie będzie większości popierającej tego zapisu.
W Marszu dla Życia w Berlinie wzięli udział przedstawiciele rady kościołów, zarówno biskupi katoliccy, jak i przewodniczący Związku Ewangelickiego w Niemczech.
W tym roku wydarzenie odbyło się przy asyście tysiąca funkcjonariuszy policji, ponieważ wcześniejsze Marsze dla Życia były mocno zakłócane przez grupy feministyczne i LGBTQ.
AG/hli.org.pl
Dodaj komentarz