29 kwietnia, 2024
15 września, 2023

Min. Sójka przedłuża prace „zespołu ds. aborcji”. Wydanie wytycznych przed wyborami się nie opłaca?

(Fot. YouTube.com/polsatnews.pl/screen shot)

Dlaczego ministerstwo przeciąga prace dotyczące dzieciobójczych procedur? Odpowiedź wydaje się nasuwać sama. Przed wyborami nie opłaca się poruszać tematu, który budzi nie tylko ogromne emocje, ale przede wszystkim realną troskę wielu spośród konserwatywnego elektoratu. Nie warto deklarować się po którejkolwiek ze stron, żeby nie utracić cennych głosów. Ale taka postawa mówi sama za siebie.

Zespół powołany 12 czerwca przez byłego min. zdrowia Adama Niedzielskiego, do 12 września miał wypracować “wytyczne dla podmiotów leczniczych w zakresie procedur związanych z zakończeniem ciąży”. Czyli nic innego jak wytyczne o tym, jak i kiedy można zabijać dzieci nienarodzone. Ale „eksperci” się nie wyrobili. We wtorek Min. Katarzyna Sójka wydała rozporządzenie, w którym przedłużyła prace zespołu do… 15 listopada.

Minister podpisała stosowne zarządzenie w dniu 12 września. Dwa dni wcześniej uczestniczyła w uroczystości beatyfikacji Rodziny Ulmów.

Czy przesłanie ich życia i męczeńskiej śmierci, wraz z najmłodszym, jeszcze nienarodzonym dzieckiem, trafi do Pani Minister? Wpłynie na działania podejmowane w imię dobra pacjentów? Także tych nienarodzonych?

Wobec obowiązującego aktualnie prawa Pani Katarzyna Sójka najwidoczniej nie ma zastrzeżeń:

lekarze nie mają problemu z prawem w tym zakresie. Wiedzą, że jeśli jest potrzebna aborcja, to ją proponują i wykonują w Polsce – mówiła Katarzyna Sójka podczas sejmowej debaty 15 czerwca. 

Czy Pani Minister traktuje aborcję jako “zabieg”, który może okazać się potrzebny, o ile jest zgodny z obowiązującym prawem? Czy nie będzie miała również problemu z przesłanką dot. zdrowia psychicznego kobiety? Przyjęcie bowiem szerokiej interpretacji tej przesłanki, uwzględniające „zdrowie” jako zarówno dobrostan fizyczny, jak i psychiczny, sprawi, że w Polsce aborcja będzie dostępna na żądanie!

Czemu mają zatem służyć prace ministerialnego zespołu? Dotychczas wzbudzają bowiem więcej uzasadnionych wątpliwości niż jakiejkolwiek nadziei – dla kobiet i ich dzieci. Dlaczego jego posiedzenia są tajne a robocze wersje dokumentów ukrywane przed opinią publiczną? Dlaczego do zespołu nie zaproszona została strona prolife a przeciwnie – większość nazwisk kojarzy się ze zdeklarowaną postawą proaborcyjną? Nie na tym przecież polega prawdziwa, rzetelna debata o rzeczywistych problemach kobiet w trudnych ciążach… To pytania i wątpliwości, wobec których nie można przejść obojętnie. 

Po zakończeniu prac zespołu „ekspertów” we wszystkich szpitalach w Polsce mają odbywać się szkolenia z procedur aborcyjnych. Sprawa jest zatem niezwykle poważna i musimy stanowczo działać.

Centrum Życia i Rodziny zachęca do podpisania petycji do Min. Sójki. Konieczna jest nasza zdecydowana reakcja i pełna mobilizacja! Apelujemy do minister zdrowia o zajęcie zdecydowanego stanowiska w sprawie obrony życia dzieci nienarodzonych oraz o zapewnienie jak najlepszej opieki dla matek spodziewających się narodzin dziecka. Pokażmy, że nie ma naszej zgody, aby pod pozorem troski o kobiety, wprowadzane było prawo, które pozwoli na zabijanie nienarodzonych dzieci.  Aborcja zabija, nie leczy!

MZ

Udostępnij

Spodobał Ci się ten artykuł? Wesprzyj działanie naszego portalu swoim datkiem.

Wybierz kwotę
inna kwota
Wesprzyj portal

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Liczba komentarzy : 0

Polityka prywatności i plików cookies

© Centrum Życia i Rodziny 2023