Demograficzna przepaść coraz głębsza. Od stycznia do maja tego roku urodziło się zaledwie 116 tys. dzieci

#dzietność #GUS #katastrofa demograficzna #kryzys demograficzny #liczba urodzeń #Rodzina 500 plus

(Fot.: pixabay.com/ Zdjęcie ilustracyjne)

Kryzys demograficzny w Polsce pogłębia się. W okresie od stycznia do maja tego roku w Polsce urodziło się tylko 116 tys. dzieci. To wynik gorszy od najbardziej pesymistycznych prognoz sprzed wdrożenia programu „Rodzina 500 plus”.

W okresie styczeń–maj w Polsce urodziło się 116 tys. dzieci, czyli o 10 tys. mniej w porównaniu do tego okresu w ubiegłym roku oraz o 21 tys. mniej niż w pierwszych pięciu miesiącach roku 2021. To wynik gorszy od najbardziej pesymistycznych założeń sprzed wdrożenia programu „Rodzina 500 plus”.

Optymiści oczekiwali, że gdy minie pierwszy strach, zmęczenie wojną i wysoką inflacją, to nastąpi odbicie w urodzeniach. Ale z danych GUS wynika, że sytuacja jest coraz gorsza – alarmuje „Dziennik Gazeta Prawna”.

Z danych przedstawionych przez GUS wynika także, że liczba zgonów, mimo że maleje, to nadal utrzymuje się na dużo wyższym poziomie niż liczba urodzeń. W tym roku do maja umarło 178 tys. osób, a to o 23 tys. mniej niż w okresie styczeń–maj 2022 r.

Już w ubiegłym roku, gdy urodziło się tylko 305 tys. dzieci, eksperci alarmowali, że jest to najniższy wynik od czasu II wojny światowej, a Polsce w niedługiej perspektywie grozi katastrofa demograficzna. Wszystko wskazuje na to, że rok 2023 będzie pierwszym rokiem, w którym liczba urodzeń będzie niższa niż 300 tys.

Już kwietniowe dane pokazywały, że zsumowana liczba urodzeń z ostatnich 12 miesięcy jest poniżej 300 tys. Co więcej ok. 5 proc. z tej liczby to dzieci cudzoziemek urodzone w Polsce, więc liczba porodów Polek jest o kilkanaście tysięcy niższa – wskazuje DGP.

W odniesieniu do prognoz, jakie przedstawiano jeszcze kilka lat temu, analizując zasadność wprowadzenia programu 500 plus, obecnie nie osiągamy nawet założeń najbardziej pesymistycznego wariantu, który mógł się ziścić, jeśli świadczenie nie zostanie wprowadzone.

W jak trudnym położeniu demograficznym jesteśmy? Bieżące dane można odnieść do prognoz rządu PiS na lata 2016–2026, gdy wprowadzał program 500 plus. W ocenie skutków regulacji do tej ustawy zarysowano cztery scenariusze: niski, średni, wysoki i po wprowadzeniu 500 plus. I tak np. warianty na rok 2022 przewidywały od 314,7 tys. urodzeń (wariant niski) do niemal 371 tys. (wariant po wprowadzeniu świadczenia). Tymczasem w całym zeszłym roku urodziło się 305 tys. dzieci, co oznacza, że statystykami nie dociągamy nawet do najbardziej pesymistycznego scenariusza, który PiS szacował jeszcze w poprzedniej kadencji – podsumowują eksperci.

Źródło: „Dziennik Gazeta Prawna”, GazetaPrawna.pl