„NIE” dla konwencji stambulskiej. Debata w polskim Sejmie

(Fot. ilustracyjne via Unsplash [https://unsplash.com/photos/G1iYCeCW2EI])

Dziś Sejm debatował nad projektem ustawy „Tak dla rodziny, nie dla gender”. Przedstawiciel Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej Marek Jurek podkreślał, że poparło go aż 150 tysięcy obywateli, na dodatek w trakcie ograniczeń sanitarnych związanych z COVID-19.

Po pierwszym czytaniu obywatelskiego projektu ustawy, której celem jest upoważnienie prezydenta do wypowiedzenia tzw. Konwencji Stambulskiej, odbyła się debata. Marek Jurek podkreślał:

Nie chcemy przewidzianego w artykule 12. tej Konwencji administracyjnego wykorzeniania tradycji i stereotypowych ról mężczyzn i kobiet.

Wskazywał też, że konwencja przeciwko której opowiadają się autorzy projektu, oznaczałaby przyjęcie nadzoru międzynarodowego przez Polskę i ograniczenie jej prerogatyw. Podkreślał, że chodzi o to aby uszanować tożsamość każdego młodego człowieka i zapobiec wdrażaniu ich do tzw. niestereotypowych ról płciowych.

Dodawał również, że dokument uderza w przyrodzone prawa rodziny, szczególnie jeśli chodzi o wychowanie dzieci. Zawarto w niej między innymi zapis mówiący o uczeniu dzieci przebywania w środowisku informacyjnym nacechowanym brutalnymi treściami o charakterze seksualnym – przypomina dorzeczy.pl

Zaproponował także, aby w ustawie zawrzeć wszelkie możliwe racjonalne rozwiązania, które mogłyby posłużyć rzeczywistej walce z przemocą domową.

Polacy, jako naród, mamy szczególne doświadczenie pontyfikatu św. Jana Pawła II. W 1987 roku Ojciec Święty mówił do nas o znaczeniu praw narodu, prawa do wiary, praw rodziny jako fundamentów praw człowieka, bez których właściwie prawa polityczne, nie są w stanie zrealizować dobra wspólnego. Polska, ze względu na szczególne doświadczenie pontyfikatu św. Jana Pawła II, powinna być europejskim liderem działań na rzecz cywilizacji życia i praw rodziny – mówił w trakcie debaty Jurek.

Dodał, że przestaliśmy nim niestety być.

ds/dorzeczy.pl,pch24.pl,opoka.org.pl

Udostępnij