Niemieccy obrońcy życia: Centralny Komitet Katolików poddał się „fałszywym twierdzeniom lobby aborcyjnego”
W taki sposób na propozycję „ogólnokrajowego świadczenia aborcji” w Niemczech zareagowała Alexandra Linder, przewodnicząca Federalnego Stowarzyszenia na Rzecz Życia. Pro-liferka zwróciła uwagę, że trzeba wprowadzać lepszą opiekę i pomoc dla kobiet w ciąży, a nie promować aborcję.
Alexandra Linder skrytykowała Irme Stetter-Karp, przewodniczącą Centralnego Komitetu Katolików Niemieckich, za jej wypowiedź o potrzebie uczynienia z aborcji świadczenia ogólnodostępnego w Niemczech.
Stetter-Karp jest czołową świecką zaangażowaną w niemiecką Drogę Synodalną, której też współprzewodniczy. W jednym z wywiadów dla niemieckich mediów domagała się ona „ogólnokrajowego świadczenia aborcji” w Niemczech, które są najludniejszym krajem całej Unii Europejskiej.
Ponadto, Stetter-Karp zauważyła, że aborcja nie jest regularną interwencją i nie powinna być tak traktowana, ale stwierdziła, że Centralny Komitet Katolików Niemieckich opowiada się za „etycznie odpowiedzialnym działaniem ze strony wszystkich zaangażowanych”.
Alexandra Linder skrytykowała słowa i postawę Stetter-Karp, wskazując, że Centralny Komitet Katolików Niemieckich poddał się „fałszywym twierdzeniom lobby aborcyjnego”.
Liczby w Niemczech wcale się nie zmniejszają, co można łatwo zauważyć w stale wysokim wskaźniku aborcji. Co więcej, z powodu braku obowiązkowej sprawozdawczości, większy odsetek aborcji w ogóle nie jest rejestrowany statystycznie – powiedziała Alexandra Linder.
AG/DoRzeczy.pl
Dodaj komentarz