Aż żal patrzeć. Polit-poprawność zalewa sztukę: wielki polski aktor w serialu Netflixa zagra „drag queen”

Propaganda homoseksualnego stylu życia i „ekstrawagancji” powiązanych z ruchem LGBT to stały motyw na Netflixie. Dotąd jednak w tej materii dominowały zachodnie filmy i seriale. Teraz natomiast obserwujemy „tęczową” ofensywę w polskim wydaniu.
Rozpoczęły się bowiem właśnie zdjęcia do nowej, polskiej produkcji Netflixa. Serial „Królowa” opowiadać będzie historię „drag queen”, a w rolę wcieli się Andrzej Seweryn.
Bohater filmu to Sylwester, który wyjechał z Polski do Francji wiele lat temu. W Paryżu nie tylko realizował swoją pasję do mody, ale także poznał świat „draq queen” i sam występował pod pseudonimem Loretta. Po latach wraca jednak nad Wisłę, gdzie mierzy się z przeszłością – wynika z doniesień serwisu Film Web.
Reżyserem miniserialu jest Łukasz Kośmicki, a za scenariusz odpowiadają Arni Asgeirsson i Kacper Wysocki. Oprócz Andrzeja Seweryna na ekranie widzowie zobaczą m.in. Julię Chętnicką i Marię Peszek. Premiera zaplanowana jest na przyszły rok.
Nowy serial będzie kolejną polską produkcją Netflixa z tego typu wątkami. Homoseksualizm – i to wpleciony na siłę, bez istotnego związku z fabułą – był obecny w „Rojście 97”. Teraz widzowie zobaczą mężczyznę przebierającego się za kobietę.
Mwł/filmweb.pl/vogue.pl/pch24.pl
Dodaj komentarz