Staszewski chce dyscyplinarki dla ministra Warchoła

Nie milkną echa „Sylwestra Marzeń”, którego transmisję można było oglądać na antenie TVP2 w minioną sobotę. Wiceminister sprawiedliwości za skrytykowanie promowania tęczowej ideologii w telewizji publicznej może stracić pracę na uczelni. Domaga się tego m.in. aktywista LGBT Bart Staszewski.
Staszewskiego znamy przede wszystkim z jego akcji o rzekomych „Strefach wolnych od LGBT”. Tym razem postanowił włączyć się w nagonkę na ministra, który na Twitterze skrytykował imprezę, na której wystąpiła grupa Black Eyed Peas (muzycy pojawili się na scenie z tęczowymi opaskami).
Toczy się duża walka o to, żebyśmy pozostali bastionem wolności. Nie boję się o siebie, lecz o miliony rodaków, wśród których środowiska LGBT mogą zasiać strach – mówił wiceminister w rozmowie na antenie Radia Maryja.
Podkreślił też wówczas, że ideologia LGBT stanowi zaprzeczenie tolerancji, miłości oraz praw człowieka. Jasno stwierdził, że mamy do czynienia z „ideologią wykluczenia”, a na uczelnie wkraczać zaczyna „Wielki Brat LGBT”. Już wcześniej pojawiły się głosy nawołujące do usunięcia ministra Warchoła z Uniwersytetu Warszawskiego, gdzie jest wykładowcą. Teraz o złożeniu apelu w tej sprawie poinformował Staszewski:
Do sekretariatu rektora Uniwersytetu Warszawskiego przekazaliśmy dzisiaj jako Fundacja Basta ponad tysiąc podpisów z apelem o dyscyplinarkę za dehumanizujący osoby LGBT jezyk jakiego używa wykładowca tej uczelni, dr hab. Marcina Warchoła z Solidarnej Polski.
Pozostaje nam mieć nadzieję, że minister ostatecznie wygra tę batalię.
Do sekretariatu rektora @UniWarszawski przekazaliśmy dzisiaj jako @BastaFundacja ponad tysiąc podpisów z apelem o dyscyplinarkę za dehumanizujący osoby LGBT jezyk jakiego używa wykładowca tej uczelni, dr hab. @marcinwarchol z @SolidarnaPL ✌️ pic.twitter.com/ot1RUJMWgA
— Staszewski 🏳️🌈🇵🇱 (@BartStaszewski) January 5, 2023
ds/Twitter,Radiomaryja.pl,TVP
Dodaj komentarz