„Rozpoczęliśmy proces normalizacji praktyki haniebnej zbrodni”. Organizacja pro-life z Malty o rządowych poprawkach do ustawy aborcyjnej

Niektóre media donoszą, że ruchy pro-life na Malcie z zadowoleniem przyjęły zaproponowane poprawki do ustawy aborcyjnej. Krytycznie do rządowych poprawek odniosło się jednak Maltańskie Towarzystwo Cywilizacji Chrześcijańskiej. „(…) teraz rozpoczęliśmy proces normalizacji praktyki haniebnej zbrodni, w wyniku której życie niewinnych osób zostanie utracone” – czytamy w oświadczeniu organizacji.

Od dłuższego czasu na Macie, gdzie prawo chroni życie dzieci nienarodzonych, podejmuje się próby zmiany prawa i legalizacji aborcji. W miniony piątek podczas konferencji prasowej Chris Fearne, Minister Zdrowia Maty i Jonathan Attard, Minister Sprawiedliwości przedstawili treść poprawek do rządowej ustawy nr 28 o prawie aborcyjnym. W poniedziałek nad poprawkami debatowali posłowie.

Jak przekazał dziennik „Times of Malta”, ministrowie poinformowali, że zgodnie z treścią poprawek, aborcja mogłaby być przeprowadzona, jeśli kobiecie grozi „poważne niebezpieczeństwo, które może doprowadzić do jej śmierci”.  Ponadto, decyzję o aborcji dziecka będzie podejmować konsylium trzech specjalistów. Ministrowie zwrócili uwagę, że aborcja byłaby dokonywana tylko w przygotowanym do tego szpitalu lub klinice. Ponadto, stwierdzono, że jeśli dziecko może żyć poza organizmem matki, to kobieta powinna je urodzić.

Ruchy pro-life na Malcie są podzielone, co do oceny tych poprawek. Jak informował dziennik „The Times of Malta”, środowiska pro-life są usatysfakcjonowane tymi zapisami. Odmienne zdanie ma Maltańskie Towarzystwo Cywilizacji Chrześcijańskiej – Pro Malta Christiana, które w oświadczeniu skrytykowało środowiska pro-life za ich optymizm. Jednocześnie organizacja wskazała na język i definicje pojęć zawartych w treści poprawek do rządowej ustawy nr 28, które niosą szersze interpretacje i większe pole do aborcji. 

Nowe poprawki przedstawione przez rząd zapewnią możliwość przeprowadzenia aborcji, ponieważ: pozostawiają otwarte okno na wprowadzenie aborcji ze względów „zdrowia psychicznego”, jeśli „powikłanie” może doprowadzić do śmierci – czytamy w oświadczeniu.

Dlaczego zdrowie psychiczne stało się ważnym warunkiem, który może prowadzić do aborcji i zabójstwa dziecka? – stawiają pytanie proliferzy.

Jak czytamy dalej, poprawki zezwalają również na aborcję, kiedy – w opinii lekarza – dziecko nie osiągnęło jeszcze okresu tzw. „żywotności”, czyli nie może samodzielnie żyć poza organizmem matki. Jednak definicja „okresu żywotności”, jaką podają rządzący, to czas, w którym dziecko, zgodnie z aktualną wiedzą medyczną, może przeżyć poza organizmem matki.

Obrońcy życia z Maltańskiego Towarzystwa Cywilizacji Chrześcijańskiej pytają więc, czy oznacza to, że „ta klauzula może potencjalnie wykluczyć możliwość udzielenia pomocy medycznej dziecku”, które przy wsparciu nowoczesnej neonatologii może przeżyć?

Co więcej, jak poinformowali obrońcy życia, zniesiono również kary za zabicie dziecka w aborcji. 

Jako stowarzyszenie o inspiracji katolickiej Pro Malta Christiana utrzymujemy, że dzięki nowym propozycjom rządu aborcja będzie łatwiejsza, ponieważ zniesiono kary, które odstraszały, otwarło się okno (….) a teraz rozpoczęliśmy proces normalizacji praktyki haniebnej zbrodni, w wyniku której życie niewinnych osób zostanie utracone – napisano w oświadczeniu.

AG/msfcc.org, timesofmalta.com

Malta. Ostatni bastion ochrony życia w Europie. Czy kraj zdoła obronić dzieci nienarodzone przed śmiercią w aborcji?