Prof. Ryba: Przez edukację idzie sztorm, zniszczenie, chaos
„Przedmiotem reform nowej władzy jest m.in. szkoła. Wiemy, że resort edukacji przejęły panie o bardzo rewolucyjnym nastawieniu. Ogłosiły pewne projekty, które rzeczywiście będą powodować różnorakie wstrząsy” – powiedział prof. Mieczysław Ryba. Skrytykował między innymi plany dotyczące likwidacji prac domowych.
W rozmowie na antenie Radia Maryja skwitował, że w edukacji idziemy w kierunku wielkiego obniżenia jej poziomu. Skomentował:
Wiemy o tym, że to, co się wykłada na różnych lekcjach, to jest tylko mała część tego, co zwiemy przyswajaniem wiedzy. Jeśli zrezygnujemy z prac domowych, to w istocie wykształcimy pokolenie zupełnych nieuków, co będzie miało wpływ na kulturę i gospodarkę.
Dodał, że pokazuje to, że przez edukację „idzie sztorm, zniszczenie, chaos”. Stwierdził, że nauczyciele powinni zrozumieć, że nie chodzi jedynie o podwyżki, ale powinno też chodzić o to, by nie doprowadzić do zupełnego rozpadu systemu.
Gość Radia Maryja skrytykował również zapowiedzi redukcji lekcji religii do minimum, a więc jednej godziny tygodniowo. Zauważył:
W praktyce pracę straci iluś katechetów. Ci, którzy zostaną, aby uzupełnić swoje pensje, będą musieli mieć bardzo dużo klas. Jedna godzina w tygodniu to bardzo mało, w związku z tym aby uzbierać 18 godzin do etatu, to będą prowadzić lekcje w wielu klasach.
Dodał, że młodzież dodatkowo będzie zniechęcać fakt, że lekcje te mają się odbywać na pierwszej lub ostatniej godzinie lekcyjnej. W jego ocenie taki właśnie jest cel zmian.
ds/radiomaryja.pl
Dodaj komentarz