Portoryko: Duchowieństwo i wierni w obronie biskupa usuniętego z urzędu

#aborcja #bp Daniel Fernández Torres #Covid-19 #klauzula sumienia #Kościół #papież #papież Franciszek #Portoryko #segregacja sanitarna #sprzeciw sumienia #szczepienia Covid-19 #wiara

(fot. unsplash.com/mateus-campos-felipe, zdjęcie ilustracyjne)

Usunięcie bp. Daniela Fernándeza Torresa, pasterza diecezji Arecibo w Portoryko, z pełnienia posługi biskupiej spotkało się z protestem wiernych i duchowieństwa. Protest przeniósł się na ulice. W obronie portorykańskiego hierarchy wystąpiła również senator kraju.

Bp Fernández Torres, po decyzji Watykanu o odsunięciu go od pełnienia urzędu, spotkał się z ogromnym wsparciem w mediach społecznościowych. W obronie duchownego stanęła też senator Joanne Rodríguez Veve. Polityk interweniowała u abp. Ghaleba Moussy Abdalli Badera, delegata papieskiego, który był odpowiedzialny za przekazanie decyzji papieża Franciszka.

Interwencję podjęła również Lisie J. Burgos, parlamentarzystka, która zwracała uwagę na zaangażowanie pasterza diecezji Arecibo na rzecz poszanowania życia ludzkiego, a także jego obronę prawa katolików do sprzeciwu wobec nieetycznych szczepionek i przymusu ich przyjmowania.

Natychmiast po ogłoszeniu w ubiegłą środę decyzji o usunięciu ordynariusza Arecibo powstała reakcja wśród duchowieństwa i wiernych. Pod siedzibą kurii zgromadził się tłum diecezjan, by zamanifestować solidarność z prześladowanym biskupem. Zgromadzeni odmawiali różaniec, śpiewali pieśni religijne i prezentowali transparenty wyrażające wdzięczność za posługę bp. Torresa – informuje PCh24.pl.

Bp Daniel Fernández Torres to duchowny, który jasno opowiadał się w obronie życia, potępiając zabijanie dzieci w aborcji. W czasie obostrzeń związanych z Covid-19 nie zamknął kościołów. Nie zgodził się również na wprowadzenie segregacji sanitarnej i przymusu przyjmowania preparatów przeciw Covid-19 w swojej diecezji, tak jak to sugerował mu delegat papieski, abp Ghaleb Moussa Abdalli Bader.

Przypomnijmy, że Stolica Apostolska podjęła decyzję o usunięciu duchownego ze stolicy biskupiej bez formalnego oskarżenia oraz bez procesu kanonicznego. Stwierdzono jedynie, że hierarcha jest „w niedostatecznej komunii z braćmi biskupami”.