Podziemie aborcyjne w Polsce. M. Guziak-Nowak: To sytuacja zupełnie inna niż 30 lat temu

#aborcja #aborcja farmakologiczna #Polska #Polskie Stowarzyszenie Obrońców Życia Człowieka

(fot. unsplash/Elsa Olofsson)

Przed 30 laty Polska jako pierwsze państwo na świecie w demokratycznych warunkach przyjęła przepisy, które zwiększają prawną ochronę życia człowieka. W rozmowie na antenie Radia Maryja Magdalena Guziak-Nowak z Polskiego Stowarzyszenia Obrońców Życia Człowieka stwierdziła, że był to wielki przełom. Jednocześnie dodała, że mamy nadal wiele do zrobienia w tej sprawie.

Sekretarz zarządu Polskiego Stowarzyszenia Obrońców Życia Człowieka podkreśliła, że owa „tama” z 1993 roku okazała się nie do końca szczelna. Wskazała tu na pseudo-kompromis aborcyjny, w którym zawarto wyjątek eugeniczny. 25 lat przyszło nam czekać na to, aż pod ochronę wzięto także dzieci podejrzewane o choroby.

Dzieci, które urodzą się prawdopodobnie najbardziej obciążone różnymi wadami, można leczyć. Wiele z tych wad, które wcześniej prowadziły do śmierci dziecka w łonie matki, dzisiaj są uznawane za tzw. wady naprawialne – podkreśliła.

Magdalena Guziak-Nowak zauważyła też, że dzisiejsze podziemie aborcyjne jest zupełnie czym innym niż te sprzed 30 czy 40 lat. Ciemne, brudne gabinety w piwnicach bloku i aborcję chirurgiczną zastąpiono tzw. aborcją farmakologiczną, nazywaną również „domową”. Oceniła, że zepchnięcie tego tematu do domowego zacisza ma fatalne skutki.

W dalszej części rozmowy na antenie Radia Maryja wyraziła nadzieję, że z czasem pomocnictwo w aborcji farmakologicznej będzie bardziej gorliwie ścigane, choć i dziś zapadają w takich sprawach wyroki.

[…] Nie jest skazywana za aborcję kobieta, o której mówimy, że jest tą drugą ofiarą haniebnego procederu, ale osoby, które ją nakłaniają czy namawiają – mówiła.

ds/radiomaryja.pl