20 kwietnia, 2024
2 sierpnia, 2021

Papua Nowa Gwinea: 16-latka w ciąży zmarła po zażyciu środków poronnych

(fot. zdjęcie ilustracyjne/Anthony Tran/unsplash)

Ojciec nastolatki apeluje do ministerstwa zdrowia o śledztwo w sprawie procederu nielegalnej sprzedaży środków poronnych. W Papui Nowej Gwinei działają grupy pro-aborcyjne reklamujące aborcję farmakologiczną jako „bezpieczną i skuteczną”. Dlatego coraz więcej kobiet kupuje pigułki na czarnym rynku i coraz więcej umiera w wyniku powikłań.

Ojciec dziewczyny, w rozmowie z jedną z lokalnych gazet, wyznał, że córka poprosiła go o 500 kinów papuaskich (140 USD) na buty i przybory szkolne. Dziewczyna była najstarszą z rodzeństwa i była jego jedyną córką.

Wciąż prosiła o pieniądze przez kilka dni i chodziła smutna, więc dałem jej pieniądze na zakup tych rzeczy, nie zdając sobie sprawy, że dałem jej pieniądze na zakup mizoprostolu, który w końcu ją zabił – powiedział rozgoryczony.

Aborcja w Papui Nowej Gwinei jest nielegalna, ale często grupy pochodzące głównie z USA i państw Europy, które promują aborcję, zachęcają kobiety i dziewczęta do korzystana z pigułek do przeprowadzenia „aborcji domowej” i reklamują je jako „skuteczne i bezpieczne”. Tylko niektóre apteki w kraju posiadają preparaty, zdecydowana większość środków poronnych jest kupowana od ulicznych handlarzy.

Po stracie mojej jedynej córki nie chcę, aby inne rodziny również traciły córki w wyniku aborcji (…). Wzywam władze i Departament Zdrowia, aby przyjrzały się temu i dowiedziały się, jak mizoprostol jest sprzedawany na ulicach w biały dzień  – zaznaczył mężczyzna.

Aborcja farmakologiczna coraz częstszą przyczyną powikłań i śmierci

Dr Sam Yockopua, główny lekarz medycyny ratunkowej w jednym ze szpitali w Port Moresby, zwraca uwagę, że „domowe aborcje” to rosnący problem w Papui Nowej Gwinei i coraz więcej kobiet trafia do szpitala z powikłaniami. Wiele z nich ukrywa fakt zażycia pigułek poronnych. Często na pomoc jest już za późno.

Dr Yockopua podkreślił, że aborcja farmakologiczna jest bardzo niebezpieczna, istnieje duże ryzyko poważnej utraty krwi, infekcji i bezpłodności. Lekarz zwrócił uwagę, że mimo to, niektóre apteki i prywatne placówki medyczne nadal sprzedają pigułki aborcyjne, łamiąc tym samym prawo.

Powikłania po zażyciu pigułek poronnych są dość częste i sięgają 20 proc. przypadków (badanie z 2009 r. „Immediate Complications After Medical Compare with Surgical Termination of Pregnancy”).  

W Stanach Zjednoczonych po zażyciu RU-486 odnotowano 24 przypadki śmierci kobiet oraz 4 tys. powikłań po aborcji farmakologicznej.

AG/provitaefamiglia.it, lifenews.com

Udostępnij

Spodobał Ci się ten artykuł? Wesprzyj działanie naszego portalu swoim datkiem.

Wybierz kwotę
inna kwota
Wesprzyj portal

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Liczba komentarzy : 0

Polityka prywatności i plików cookies

© Centrum Życia i Rodziny 2023