„Dziękujemy Jezu, że codziennie nas wspierasz!”. Amerykanka żyje pełnią życia, choć jest niepełnosprawna

(fot. you tube/truly, screen shot,)

Jen Bricker uprawia akrobatykę, jest mówcą motywacyjnym, ale przede wszystkim szczęśliwą żoną i mamą. I w realizacji powołania osobistego i zawodowego nie przeszkadza jej brak nóg. „Dziękujemy Jezu, że codziennie nas wspierasz!”.

W 2019 roku Jen poślubiła Dominique Bauera, a niedawno urodziło się ich dziecko.

Dziękujemy Jezu, że codziennie nas wspierasz, udoskonalasz i rozwijasz na tej drodze [rodzicielstwa]! – napisała dumna mama.

Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez Jen Bricker-Bauer (@jenbricker)

Jak mówi, absolutnie nic nie poszło zgodnie z jej planem, ale wszystko jest na chwałę Bożą. Jen, podkreśla, że to Bóg jest przewodnikiem po drogach jej życia.

Jen trafiła do adopcji tuż po narodzinach. Dziewczynka urodziła się bez nóg. Jednak jej niepełnosprawność nie powstrzymała pary Amerykanów przed obdarzeniem dziewczynki ogromem miłości. Adopcyjni rodzice otworzyli dla niej swoje serca i swój dom. Rodzina dodawała Jen sił, by mimo trudności, jakie wiązały się z niepełnosprawnością, czerpała radość z życia i pięknie żyła.

Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez Jen Bricker-Bauer (@jenbricker)

Dziewczynka od wczesnych lat fascynowała się sportem, a jedną z jej ulubionych zawodniczek była Dominique Moceanu, gimnastyczka olimpijska. Kiedyś powiedziała, że łączy je specjalna nić sympatii, ponieważ mają wspólne, rumuńskie pochodzenie.

Dopiero później Jen dowiedziała się, co jeszcze łączy ją ze sportsmenką o rumuńskich korzeniach. Kiedy dorosła, pytała rodziców adopcyjnych o informacje o swojej biologicznej rodzinie. Okazało się, że Moceanu jest jej siostrą. Adopcyjni rodzice nie powiedzieli jej tego wcześniej, ponieważ sami dowiedzieli się, kiedy Jen była małą dziewczynką.

Jen chciała poznać swoich biologicznych rodziców. Spotkała się z matką, siostrą, ale ojciec początkowo nie chciał jej poznać. Dopiero po pewnym czasie skontaktował się, by spotkać się z córką. Niestety zmarł i Jen nigdy go nie poznała. Jest jednak w dobrych relacjach ze swoją biologiczną rodziną, przede wszystkim z siostrami, z którymi spędza czas.

AG/aleteia.org