29 kwietnia, 2024
22 czerwca, 2023

„Niebinarne” Polki chcą rozwodu?! Kolejna próba obejścia prawa przez środowiska LGBT

(fot. unsplash.com/mercedes-mehling, zdjęcie ilustracyjne, lgbt)

Do Sądu Okręgowego w Warszawie wpłynął pozew o rozwód dwóch niebinarnych Polek, które ślub wzięły wcześniej w Portugalii – ustalił portal wPolityce.pl. Czy to kolejna próba sprawdzenia, jak daleko mogą posunąć się środowiska LGBT w obchodzeniu polskiego prawa?

Kobiety, których dotyczy sprawa, zawarły wcześniej “małżeństwo” w Portugalii, gdzie prawo dopuszcza tego rodzaju związki. Następnie już w Polsce, jedna z kobiet wytoczyła powództwo przeciwko swojej partnerce o rozwód, kierując pozew do warszawskiego sądu.

Powództwo zostało uznane przez wydział rodzinny, choć Prokuratura Okręgowa w Warszawie słusznie domaga się jego odrzucenia. Prokurator podniósł, że w świetle krajowego prawa małżeństwo homoseksualne zawarte za granicą nie wywołuje skutków prawnych w Polsce. Nie można zatem rozwiązać małżeństwa osób tej samej płci, gdyż w światle prawa polskiego takie małżeństwo po prostu nie istnieje.

Zgodnie z art. 1 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, jedną z koniecznych przesłanek zawarcia małżeństwa jest różność płci przyszłych małżonków. Jest to zapis zgodny z art. 18 Konstytucji RP, który mówi o małżeństwie, jako związku kobiety i mężczyzny. Dlatego, jak podaje Prokuratura Okręgowa w Warszawie, powództwo winno zostać oddalone. W przeciwnym wypadku, będziemy mieli do czynienia z działaniem wbrew polskiej Konstytucji.

Uznanie małżeństwa jako związku kobiety i mężczyzny znajduje również oparcie w orzecznictwie Naczelnego Sądu Administracyjnego. Sąd ten w wyroku z 25 lutego 2020 r. orzekł, odwołując się do art. 1 KRO i art. 18 Konstytucji RP, że małżeństwo w Polsce to „jedynie związek heteroseksualny”.

Prokurator przypomniał również normę zawartą w art. 7 Prawa prywatnego międzynarodowego. Głosi ona, że prawa obcego nie stosuje się, jeżeli jego stosowanie miałoby skutki sprzeczne z podstawowymi zasadami porządku prawnego Rzeczypospolitej Polskiej. Przytoczył przy tym wyrok Sądu Najwyższego z 22 października 2021 r., zgodnie z którym „jeżeli skutki stosowania prawa obcego godzą w podstawowe zasady porządku prawnego Rzeczypospolitej Polskiej, sąd ma obowiązek odstąpić od jego zastosowania”.

 

Jak słusznie zauważa portal wPolityce, ta sprawa budzi także inne wątpliwości. Czy rzeczywiście chodzi o „rozwód”? Czy raczej jest to ustawka, która ma na celu „zalegalizowanie” poprzez ewentualną decyzję sądu, działań, obchodzących polską konstytucję? 

Do podobnych prób dochodziło już także wcześniej. Np. gdy próbowano przenieść zagraniczne prawo opieki nad dzieckiem przez pary jednopłciowe. W grudniu 2019 roku sprzeciwił się temu Naczelny Sąd Administracyjny. Sędziowie uzasadniali, że nie jest możliwe wpisanie w polskim akcie stanu cywilnego zamiast ojca dziecka – rodzica, który nie jest mężczyzną; byłoby wbrew podstawowym zasadom porządku prawnego w Polsce. 

Trzeba mieć nadzieję, że także w tym przypadku sąd już na pierwszym posiedzeniu oddali pozew o „rozwód” pary jednopłciowej. I że w Polsce utrzymany zostanie konstytucyjny porządek prawny.

MZ/wpolityce.pl

„Nie pamiętam, żebym była bardziej nieszczęśliwa niż w tamtych latach”. Wyznanie lesbijki

Udostępnij

Spodobał Ci się ten artykuł? Wesprzyj działanie naszego portalu swoim datkiem.

Wybierz kwotę
inna kwota
Wesprzyj portal

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Liczba komentarzy : 0

Polityka prywatności i plików cookies

© Centrum Życia i Rodziny 2023