Nie dawali mu szans na przeżycie. Teraz najmłodszy wcześniak na świecie świętuje swoje urodziny!

Lekarze dawali mu zerową szansę na przeżycie. Tymczasem Richard Hutchinson, który urodził się po zaledwie 21 tygodniach ciąży, świętował właśnie swoje pierwsze urodziny.
Mieszkający w hrabstwie St. Crois w stanie Wisconsin w USA Richard jest najwcześniej urodzonym dzieckiem, które przeżyło. Dr Stacy Kern, neonatolog ze szpitala, w którym dziecko przyszło na świat, przyznał:
Wiedziałem, że pierwsze tygodnie życia Richarda będą bardzo trudne, ale czułem, że jeśli uda mu się przez to przejść, to może ocaleć.
Sytuacja po narodzinach chłopczyka była niezwykle trudna dla jego rodziców. Nie tylko z powodu tak wczesnego przyjścia na świat i wielkich obaw o życie dziecka, ale także przez konieczną rozłąkę. Richard przyszedł na świat w trakcie pandemii, kiedy to wizyty w szpitalu były ograniczone. Rodzice jednak każdego dnia podróżowali z Wisconsin do Minnesoty, aby się z nim zobaczyć.
Do domu dziecko zostało wypisane w grudniu ubiegłego roku. Pierwsze święta Bożego Narodzenia Richard mógł więc spędzić z mamą i tatą, a nie w szpitalu.
Mama dziecka wciąż nie może uwierzyć w swoje szczęście. Dodaje, że gdy przyszedł na świat, skóra chłopca była tak cienka, że można było pod nią zobaczyć każde żebro i naczynie. Rodzice są niezmiernie szczęśliwi, że dziecko któremu nie dawano szans na przeżycie, teraz cieszy się swoimi pierwszymi urodzinami.
ds/opoka.news, lifenews.com
Dodaj komentarz