Dlaczego warto zabierać dzieci na adorację Najświętszego Sakramentu?

(fot. pixabay.com, zdjęcie ilustracyjne, adoracja Najświętszego Sakramentu)

Adoracja i modlitwa dzieci przed Jezusem obecnym w Najświętszym Sakramencie ma wymiar szczególny. „Wielkim darem, jaki dali mi moi rodzice, była miłość do Jezusa prawdziwie obecnego w Najświętszym Sakramencie i pragnienie bycia blisko Jezusa w moim sercu” – wspomina Lisa Hendey, amerykańska pisarka.

Lisa Hendey, amerykańska pisarka, która nie ukrywa swojej wiary, zachęca rodziców, aby zabierali swoje dzieci na adorację Najświętszego Sakramentu. Sama zachowała we wspomnieniach niezwykły czas, w którym kształtowała się jej wiara, czas, który był ofiarowaniem Bogu całej rodziny.

Dzieci niejednokrotnie potrafią zaskoczyć swoją wiarą rodziców. W tekście „Odwiedzanie Jezusa. Zabierzcie maluchy na adorację” Alyssa Murphy przytoczyła wypowiedź rodziców, którzy zdumieni prostotą relacji dziecka z Bogiem i zawierzania Jemu najmniejszych rzeczy, zapytali córkę o co się modliła.

Modliłam się za mamę i tatusia, i za mojego brata. A potem zaśpiewałem Jezusowi piosenkę i opowiedziałem mu historię – powiedziała dziewczynka.

Ks. Grzegorz Godawa podczas jednego z wykładów o adoracji Najświętszego Sakramentu zwrócił uwagę na prostolinijność i zachwyt dzieci nad tajemnicą Bożej obecności w Hostii, a także zachęcił do dziękowania za najdrobniejsze rzeczy.

Dziecko potrafi podziękować za to, że płynie woda w kranie, potrafi dostrzec, że jest to dar – podkreślił kapłan.

W czasie adoracji, zwłaszcza rodzinnej, dzieci uczą się modlitwy od rodziców, a rodzice od dzieci.

Fathers who lead their children to Mass are helping in a very real way to ensure their eternal salvation. – Bishop Thomas J. Olmsted pic.twitter.com/rfimUv1230

— Sachin Jose (@Sachinettiyil) July 27, 2022

Krystyna Karkowska, opiekunka grupy adoracji dzieci i autorka m.in. książki „Adoremus. Pozwólcie dzieciom…” podkreśliła „równie cenne znaczenie dziecięcej adoracji w życiu rodziny to wielkość dziecięcej modlitwy „w oczach Boga”, na którą zwracali uwagę papieże.

Jak przypomniała, w czasie pierwszej wojny światowej o modlitwę przed Najświętszym Sakramentem prosił dzieci Benedykt XV. W 1947 r. Pius XII apelował:

Bardzo liczymy, w obecnych strapieniach, na modlitwę niewinnych dzieci, które boski Odkupiciel przyjmuje i wyróżnia w szczególny sposób. Niech więc wzniosą one ku Niemu swoje dziecięce dłonie, symbol ich czystych serc, aby wypraszać pokój, zgodę i wzajemną miłość.

O modlitwę prosił dzieci także św. Jan Paweł II. W Liście do dzieci napisał:

Pragnę powierzyć waszej modlitwie, drodzy mali przyjaciele, nie tylko sprawy waszej rodziny, ale także wszystkich rodzin na świecie. I nie tylko to. Mam jeszcze wiele innych spraw, które chcę wam polecić. Papież liczy bardzo na wasze modlitwy.

AG/opoka.pl, ncregister.com, adoremus.pl

Podobne artykuły