Legalizacja „wspomaganego samobójstwa” w Nowej Zelandii. Nie żyje ponad 140 osób

#eutanazja #Nowa Zelandia #ochrona życia #osoby starsze #prawo #pro-life #śmierć #wspomagane samobójstwo

(fot. pixabay.com/syringe-g, zdjęcie ilustracyjne)

Niezwykle zasmucające informacje docierają do nas z Nowej Zelandii. Zaledwie 7 miesięcy od zalegalizowania w tym kraju wspomaganego samobójstwa życie straciły już 143 osoby.

Informacje na ten temat przekazał portal The New Zealand Herald. Podano, że tylko do czerwca podobne wnioski złożyło aż 400 osób. Liczba osób uśmierconych w wyniku tej procedury zbliża się do 150.

Co szokujące, z zadowoleniem informacje te przyjmuje szefowa Towarzystwa na rzecz Wyboru Zakończenia Życia. Ann David twierdzi też, że „gorzko rozczarowane” miały być osoby, którym nie udało się do tej pory zakwalifikować do „asystowanej śmierci”. Obecnie każdego tygodnia decydują się na to nawet 2 osoby, a z czasem, zdaniem władz, ma być ich więcej.

Walkę o zmianę prawa w Nowej Zelandii zapowiada organizacja Right To Life New Zealand. Jej działacze sprzeciwiają się legalizacji „wspomaganego samobójstwa” i pracują nad zniesieniem ustawy, która je legalizowała. Jej rzecznik Ken Orr podkreślał, że chodzi między innymi o doprowadzenie do uznania jej za zagrożenie, szczególnie dla najsłabszych. Przedstawiciel organizacji mówił też, że działacze będą się bardzo mocno sprzeciwiać ewentualnym próbom poszerzenia tego prawa, chociażby na osoby niepełnosprawne.

ds/doRzeczy.pl

Udostępnij