29 marca, 2024
23 listopada, 2021

Nowa Zelandia legalizuje eutanazję na podstawie wyników referendum. Grupy pro-life rozpoczynają narodową inicjatywę

(fot. pixabay.com, zdjęcie ilustracyjne)

17 października 2020 r. Nowa Zelandia przegłosowała ustawę o eutanazji i wspomaganym samobójstwie. Poddając, jako pierwszy kraj na świecie, ten temat pod referendum. Działacze pro-life nie pozostali bezczynni.

Prawo zezwala na eutanazję w przypadku nieuleczalnie chorych pacjentów, którym pozostało mniej niż sześć miesięcy życia, po uprzednim uzyskaniu zgody od co najmniej dwóch lekarzy.

W związku z tym nowozelandzcy działacze pro-life podjęli krajową inicjatywę na rzecz ochrony osób bezbronnych i wprowadzili szereg poprawek, aby uczynić prawo mniej szkodliwym.

Chociaż „Ustawa o wyborze końca życia” (End of Life Choice Act – EOLCA) weszła w życie zaledwie w zeszłym tygodniu, grupy pro-life przygotowywały się do odpowiedzi poprzez konkretne działania na długo przed tym.

7 listopada, jedna z takich grup, Voice for Life New Zealand, rozpoczęła krajową kampanię „DefendNZ”. Ma ona na celu zwrócenie uwagi na osoby, które to prawo dotknie najbardziej. Pro-liferzy chcą pokazać wpływ, jaki eutanazja wywiera na rodziny, systemy opieki zdrowotnej, system prawny i codzienne życie chorych, osób starszych lub niepełnosprawnych.

Na stronie akcji „DefendNZ” organizatorzy chcą zbierać informacje nt. nadużyć, nielegalnych praktyk, systematycznych błędów, pokazać dezinformację oraz marketingu przymusu. Celem obrońców życia jest też „wywarcie presji na rząd, aby uczynić prawo bezpieczniejszym i połączyć ludzi z organizacjami wspierającymi”.

Niektórzy mogli błędnie przyjąć, że ta debata jest skończona teraz, gdy EOLCA weszła w życie, podczas gdy tak naprawdę oznacza to, że nasza obrona bezbronnych narażonych na ryzyko przez to prawo jest bardziej kluczowa niż kiedykolwiek – zaznaczył Henoch Klooesterboer, rzecznik „DefendNZ”.

Klooesterboer stwierdził, że to jedna z najbardziej radykalnych „zmian w prawie, zdrowiu oraz etyce medycznej w całej jej historii”. Dodał, że „od teraz niektórzy Nowozelandczycy będą wykorzystywać władzę prawną nadaną przez państwo, aby celowo kończyć życie innych lub pomagać w ich samobójstwach”.

Myślenie, że nie będzie żadnych szkód z tego powodu jest ignorowaniem wielu problemów, które rozwijają się za granicą w ograniczonej liczbie miejsc, które również zalegalizowały te praktyki, a to obejmuje szkody związane z zabójstwem przez zaniedbanie – podkreślił Klooesterboer.

Według grupy Euthanasia-Free NZ, z ankiet przeprowadzonych przed głosowaniem można było wywnioskować, że 80 proc. pełnoletnich obywateli Nowej Zelandii nie rozumiało, co nowe prawo zalegalizuje.

Nowozelandzcy katolicy wypowiedzieli się przeciwko nowemu prawu w liście pasterskim wydanym przez Konferencję Biskupów Katolickich Nowej Zelandii 29 października, w którym stwierdzają, że żadne prowadzone przez Kościół hospicja ani domy opieki nie będą oferowały eutanazji.

Biskupi podkreślili, że „prawna dostępność eutanazji w Nowej Zelandii nie zmienia katolickich przekonań na temat tej praktyki”.

 

AM/InfoCatólica.com

 

 

Udostępnij

Spodobał Ci się ten artykuł? Wesprzyj działanie naszego portalu swoim datkiem.

Wybierz kwotę
inna kwota
Wesprzyj portal

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Liczba komentarzy : 0

Polityka prywatności i plików cookies

© Centrum Życia i Rodziny 2023