Kuba robi kolejny krok w kierunku prawnego uznania par jednopłciowych za „małżeństwa”

#Kuba #LGBT #małżeństwo #ochrona małżeństwa #ochrona rodziny #presja LGBT #rodzina

(fot. unsplash.com/sushil-nash, cropped, zdjęcie ilustracyjne)

21 grudnia kubański parlament zatwierdził projekt Kodeksu Rodzinnego, który definiowałby małżeństwo jako „dobrowolny związek dwojga ludzi”. Zmiana w prawie, która otwiera drzwi parom jednopłciowym na zawieranie „małżeństw” oraz na adopcję, zostanie poddana por referendum w przyszłym roku.

Zgromadzenie Narodowe Władzy Ludowej zatwierdziło propozycję zmiany w prawie, które dotychczas definiuje małżeństwo jako związek kobiety i mężczyzny.

Projekt proponuje również „pełny rozwój praw seksualnych i reprodukcyjnych w środowisku rodzinnym bez względu na wiek, płeć, orientację seksualną i tożsamość płciową, niepełnosprawność lub jakiekolwiek inne okoliczności osobiste”. Kubański parlament zakłada również „prawo do informacji naukowej na temat seksualności, zdrowia seksualnego i planowania rodziny, w każdym przypadku stosownie do wieku”.

Parlament musi teraz wyznaczyć datę głosowania nad zmianami w referendum.

Od wielu lat rząd kubański próbuje oczyścić swoją historię tego typu działaniami odnoszącymi się do mniejszości, m.in. osób LGTB, a także posiada Narodowe Centrum Edukacji Seksualnej kierowane przez Marielę Castro (córkę dyktatora Raúla Castro), które od wielu lat stara się dotrzeć do tej grupy. Jednak samo społeczeństwo i grupy LGTB sprzeciwiają się kampaniom i działaniom rządu – skomentował Osvaldo Gallardo, kubański pisarz.

W obecnym kształcie Kodeks Rodzinny obowiązuje od 1975 roku. Pierwszy raz projekt ustawy zaprezentowano we wrześniu br., trzy lata po tym, jak komunistyczny rząd wyspy wycofał się z wprowadzenia „ochrony małżeństw homoseksualnych” do swojej nowej konstytucji, gdyż spotkało się to ze społecznym sprzeciwem.

W lutym 2019 roku, na kilka dni przed referendum w sprawie nowej konstytucji Kuby, Konferencja Biskupów Katolickich ostrzegła, że dokument pozostawia otwartą „drogę do uznania w przyszłości związków osób tej samej płci za małżeństwo ze wszystkimi jego przywilejami”.

Przypominamy to, co powiedzieliśmy w orędziu z października ubiegłego roku: „nauczanie Kościoła zawsze było jasne: wzajemna i komplementarna miłość między mężczyzną i kobietą jest fundamentem powołania do małżeństwa i rodziny, ustanawiając jedność, której nie można zrównać z żadną inną” – podkreślili biskupi w 2019 roku.