27 kwietnia, 2024
18 grudnia, 2022

Ks. prof. Oder: Silniejszego głosu w sprawach potrzeby oczyszczenia Kościoła z przestępstw na tle pedofilii, niż głos Jana Pawła II, za jego czasów nie było

(fot. YouTube.com/Kościerzyna 24Inf, screenshot, ks. prof. Sławomir Oder)

Zarzuty pod adresem św. Jana Pawła II, dotyczące jego rzekomej pobłażliwości w kwestiach wykorzystywania seksualnego małoletnich w Kościele, przekładają się na podważanie przez niektóre środowiska świętości papieża.  

Jednak jak wyjaśnił w rozmowie z KAI ks. prof. Sławomir Oder, postulator w procesie beatyfikacyjnym Jana Pawła II, temat ten został bardzo poważnie potraktowany i przebadany w trakcie trwania procesu, z pomocą grupy ekspertów – autorytetów świata nauki, polityki i mediów, kapłanów i osób świeckich.  

Żadna z tych osobistości nie widziała problemu w podejściu Jana Pawła II do kwestii nadużyć seksualnych. Podkreślano konieczność badań źródłowych, aby nie było wątpliwości co do uczciwości Jana Pawła II w tej sferze zaznaczył ksiądz profesor. 

Poza jakimikolwiek podejrzeniami 

Temat podjęty został mimo pewnych trudności metodologicznych, tj. braku bezpośredniej możliwości dotarcia do zbiorów archiwum watykańskiego, zawierającego dokumenty z ostatnich lat, których się nie udostępnia. Może to nastąpić dopiero po kilkudziesięciu latach. Ale, jak wskazał postulator, do rozwiązania problemu została powołana komisja historyczna w ramach prowadzonego procesu. Sformułowane przez nią pytania zostały przekazane Kongregacji Spraw Świętych, która z kolei skierowała je do odpowiednich organów Stolicy Apostolskiej z prośbą o przeprowadzenie kwerendy. Były to między innymi pytania dotyczące stosunku Jana Pawła II do sprawy pedofilii oraz związanych z tym problemów w Kościele amerykańskim czy anglosaskim, jak również związane z postacią Maciela Degolado, założyciela Legionistów Chrystusa. Pracownicy archiwum dokonali wówczas kwerendy stosownych dokumentów i po kilku miesiącach przesłali formalną odpowiedź. 

Potwierdzała ona przekonanie, że Jan Paweł II jest człowiekiem, który pozostaje poza jakimikolwiek podejrzeniami dotyczącymi matactw w tej dziedzinie – przekazał ks. prof. Oder

Dla przestępców nie ma miejsca! 

Według rozmówcy KAI Jan Paweł II miał dużą wrażliwość na te sprawy. Był kapłanem, którego wyróżniała wielka transparencja. Jego wypowiedzi i działania potwierdzają, że głośniejszego głosu w sprawach potrzeby oczyszczenia Kościoła z przestępstw na tle pedofilii za jego czasów nie było. Już w 1993 r. w przemówieniu papież mocno akcentował ten problem w przemówieniu do biskupów amerykańskich podkreślając, że dla tego typu przestępców, którzy krzywdzą najsłabszych, nie ma miejsca w Kościele. To św. Jan Paweł II podniósł rangę nauczania o godności człowieka, stając zwłaszcza w obronie najsłabszych oraz pokrzywdzonych dzieci. 

Nikt poza Janem Pawłem II w ówczesnym świecie tego tak ostro nie mówił. Oskarżanie go o sprzyjanie czy „zamiatanie pod dywan” przestępstw na tle wykorzystywania seksualnego małoletnich jest zupełnym absurdem, a przede wszystkim przeczy faktom stwierdził duchowny. 

Często pojawia się pytanie o sprawę Maciela Degolado i o to, co mógł w jego sprawie wiedzieć papież. Prawdą jest, że Jan Paweł nie miał, przynajmniej do czasu, żadnych podejrzeń wobec założyciela Legionistów. Świadczy o tym choćby fakt, że członkiem Legionistów Chrystusa został syn Arturo Mari, fotografa papieskiego. Gdyby Jan Paweł II miał jakiekolwiek informacje o tym co się działo u Legionistów, z pewnością nie wysłałby tak bliskiej sobie osoby na pastwę takiego skandalisty jak Maciel Degolado. 

Atak na Polskę i wartości 

Potężne ataki na papieża ks. Oder tłumaczy przede wszystkim tym, że w zasadzie od początku sprawowania urzędu przez Jana Pawła II, pontyfikat ten stał na przeszkodzie realizacji różnych programów zła, dlatego podważanie autorytetu Ojca Świętego wpisuje się bardzo mocno w kontekst walki dobra ze złem.  

To co się dziś dzieje z Janem Pawłem II jest kolejnym tego przykładem. Jest on przecież potężnym orędownikiem dla ludzi przed Bogiem. Czy można się dziwić, że szatan denerwuje się, mając takiego przeciwnika? – postawił pytanie ksiądz postulator. 

Istotnym motywem uderzenia w autorytet papieża są również zakusy zniszczenia podstaw naszej tożsamości i kultury. Atak na polskiego papieża to także atak na Polskę, która mimo różnych trudności, także tych dotyczących życia Kościoła, stanowi jeszcze przyczółek chrześcijańskich wartości, odrzuconych już przez większość Europy.  

Jest to więc „walka o rząd dusz” i próba zawładnięcia nimi. Próba zawładnięcia i zapanowania przede wszystkim nad świadomością młodego pokolenia – zauważył rozmówca KAI. 

Dla ks. prof. Odera św. Jan Paweł II pozostaje duchowym punktem odniesienia, wzywającym do wzniesienia się ponad przeciętność i bylejakość, i pójścia drogą świętości.  

MZ/KAI 

Dziedzictwo św. Jana Pawła II w oczach świata. Prelekcja J. Kotańskiego, byłego ambasadora Polski przy Stolicy Apostolskiej

Udostępnij

Spodobał Ci się ten artykuł? Wesprzyj działanie naszego portalu swoim datkiem.

Wybierz kwotę
inna kwota
Wesprzyj portal

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Liczba komentarzy : 0

Polityka prywatności i plików cookies

© Centrum Życia i Rodziny 2023