Kapitan reprezentacji Chorwacji: „Dziękuję Bogu za wszystko”

Luka Modrić, kapitan reprezentacji Chorwacji, która na mundialu w Katarze zdobyła brązowy medal, to piłkarz, utalentowany, zdeterminowany i pracowity, zdobywca Złotej Piłki 2018, który mimo doświadczenia wojny i przeciwności losu osiąga ogromne sukcesy.  

Luka doświadczył dramatu wojny, mierzenia się z emigracją, ale trudne doświadczenia nie oddaliły go od Boga, wręcz przeciwnie, piłkarz często podkreśla swoją wiarę w Boga i pobożność do Matki Bożej. Docenia również wsparcie rodziny, jakim jest dla niego żona Vanja Bosnic oraz troje dzieci.

Nigdy w siebie nie wątpiłem, zawsze wierzyłem, że dotrę tu, gdzie jestem dzisiaj i dziękuję Bogu za wszystko, to się spełniło – mówił podczas konferencji w czasie jednego z turniejów piłkarskich.

A jego życie osobiste i zawodowe nie było łatwe. Jako dziecko widział dramat wojny w rozpadającej się Jugosławii. Rodzice zabrali Lukę i pośpiesznie opuścili rodzinną miejscowość w Dalmacji po tym, jak jego dziadek został zastrzelony nieopodal ich wioski. Rodzina zdążyła uciec z miejscowości, nim dotarli do niej uzbrojeni Serbowie. Modrićowie schronili się w większym mieście, w Zadarze, ale w czasie wojny także Zadar był okupowany i bombardowany przez Serbów.

W Zadarze, w ośrodku dla uchodźców, Luka grał w piłkę nożną, by odwrócić uwagę od dramatu wojny. Potem został przyjęty do lokalnego klubu, gdzie rozwijał swoją pasję piłkarską. Jego warunki fizyczne, szczupła budowa ciała, niski wzrost sprawiły, że wielokrotnie zamykano mu drzwi do kariery i ważnych klubów sportowych, ale ciężka praca i wytrwałość, a także głęboka wiara sprawiły, że trudności i doświadczenia postrzegał jako:

 dodatkową motywację, aby pokazać, że nie trzeba być dużym i wysokim, aby grać w piłkę nożną.

Luka jest jednym z najlepszych pomocników w historii piłki nożnej, który dziś gra w Realu Madrycie, a w czasie ważnych wydarzeń sportowych reprezentuje swoją ojczyznę Chorwację.

 

 

 

 

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Post udostępniony przez Luka Modric (@lukamodric10)

Wielu dziennikarzy podkreśla, że piłkarz, jak i reprezentacja Chorwatów nie kryją swojej wiary w Boga i katolicyzmu. Przy każdym meczu, jak zauważyły media, piłkarzowi towarzyszy fotografia rodziny i Najświętszego Serca Jezusa.

Należy również zauważyć, że Luka Modrić, praktykujący katolik i ofiara nienawiści do Serbów, nigdy nie wypowiedział ani jednego złego słowa wobec samych Serbów, co jest znakiem, że miłość do ojczyzny i do własnego narodu nigdy nie przepełnia się postawą nienawiści wobec innych, nawet wobec wrogów, którzy zabili ukochaną osobę i spalili jej dom – podkreślił portal La Nuova Bussola Quotidiana.

Piłkarz pięciokrotnie świętował zwycięstwo Ligi Mistrzów, natomiast w 2018 roku został uhonorowany Złotą Piłką.

AG/lanuovabq.it, iltimone.org

Trener Chorwacji na pierwszym miejscu stawia Boga