Ciężarna kobieta chora na raka zgodziła się na amputację nogi, aby ratować swoje nienarodzone dziecko

Kathleen Osborne, lat 28, z Wisbech w Anglii, urodziła zdrową dziewczynkę w marcu, donosi LifeNews.com za Daily Mail.
Jednak u matki trójki dzieci zdiagnozowano nieuleczalnego raka płuc pod koniec ciąży, a ona sama nie wie, ile jeszcze czasu zostało jej, aby spędzić ze swoimi dziećmi.
Jestem szczęśliwa, że podjęłam decyzję o utracie nogi, ponieważ dało mi to moją córkę. Gdybym nie miała wtedy amputowanej nogi, straciłabym [córkę] i przechodziłabym chemioterapię, która mogłaby nawet nie uratować mojej nogi tak czy inaczej – powiedziała Kathleen.
Kobieta walczy z rakiem od czasu, gdy była dzieckiem. Zdiagnozowano u niej raka kości po raz pierwszy w wieku 11 lat, ale spędziła więcej niż dekadę w remisji, zanim lekarze odkryli więcej komórek rakowych w jej ciele. To było właśnie w okresie remisji urodziła dwóch synów. Hayden ma obecnie 9 lat, a Leo, 5.

Źródło: instagram.com/xxmumzikatxx
Osborne opowiedziała, jak w 2020 roku zauważyła guzek na nodze i umówiła się na wizytę u swojego lekarza. Okazało się, że rak kości powrócił, a że ona była w ciąży z trzecim dzieckiem.
W ten sposób dowiedziałam się, że jestem w ciąży – nie miałam pojęcia! To było naprawdę przerażające, bo od razu pomyślałam, że stracę dziecko – wspominała.
Wkrótce potem lekarze dali jej tydzień na wybór między nogą, a życiem dziecka. Kathleen nie potrzebowała aż tyle czasu. Następnego dnia dała znać swoim lekarzom, że życie dziecka było ważniejsze niż jej noga i nie mogła dokonać aborcji.
Prawdopodobnie i tak miałam stracić nogę, więc równie dobrze mogłam stracić ją teraz i zachować moje dziecko. Powiedziałam lekarzom już następnego dnia, żeby zarezerwowali termin i po prostu to zrobili. Nie było dla mnie sensu mieć zbyt wiele czasu, aby myśleć o tym, bo tylko bym się przestraszyła jeszcze bardziej – dodała kobieta.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Dziesięć dni później odbyła się amputacja. Młoda matka wiedziała, że musi też zadbać o pozostałą dwójkę dzieci, aby się zbytnio nie martwiły.
Oni uwielbiają Transformersy, więc powiedziałam, że mam coś złego w nodze i że lekarze muszą to zabrać, ale że Transformersy zrobią mi nową nogę. Oni odpowiedzieli na to: „Naprawdę?! To naprawdę super!”, a potem im się spodobało! To był jedyny sposób, jaki mogłam wymyśleć, aby im o tym powiedzieć, więc po prostu trzymałam tej historii – wyznała Kathleen.
Jednak kilka miesięcy później Osborne otrzymała więcej złych wiadomości. Zdiagnozowano u niej raka płuc, a lekarze poinformowali ją, że jej córka będzie musiała przyjść na świat przedwcześnie.
Adia-May, urodziła się 12 marca po 32 tygodniach ciąży. Mimo tego, że jest wcześniakiem i musiała pokonać trudności z tym związane, teraz jest zdrowa.
Teraz Kathleen koncentruje się na czasie, który pozostał jej z trójką dzieci, planując wyjątkowe wakacje oraz inne wspólne wspomnienia przed śmiercią.
Dopóki mają wspomnienia związane ze mną i bawią się ze mną jak najwięcej, wykorzystując czas, jaki mamy, ja jestem szczęśliwa. Wtedy mogę odejść, jeżeli tylko one są szczęśliwe – wyznała matka trójki.
Osborne powiedziała, że nie żałuje, że wybrała życie dla swojej córki. Powiedziała, że jej synowie kochają swoją młodszą siostrę, a Adia-May przynosi szczęście do ich rodziny.
AM/LifeNews.com
Dodaj komentarz