Brytyjski związek kolarski wycofuje się z polityki „trans”. Zakazano biologicznym mężczyznom konkurowania z kobietami

Zarząd British Cycling podjął 6 kwietnia decyzję o zawieszeniu wcześniejszej zgody na udział biologicznych mężczyzn w kobiecych dyscyplinach sportowych, powołując się na niesprawiedliwość wobec zawodniczek. Konkurują one z mającymi przewagę mężczyznami, którzy „identyfikują się” jako kobiety.
Grupa zaznaczyła, że przeprowadzi pełny przegląd polityki uczestnictwa osób transpłciowych i niebinarnych w zawodach, które rozpoczną się w najbliższych tygodniach.
Zawieszenie udziału transpłciowych zawodników, takich jak „Emily” Bridges, w zmaganiach sportowych, które organizowane są przez British Cycling spotkało się z ostrym protestem sportowców, w tym jednego z wyższych urzędników związku kolarskiego.
Kolarz Zach „Emily” Bridges został wykluczony z zawodów British Cycling po tym, jak związek zawiesił „Politykę uczestnictwa osób transpłciowych i niebinarnych”.
'DUMPED BY EMAIL': Emily Bridges' mother vows they will 'take action' as British Cycling BAN trans riders from racing. pic.twitter.com/TJAjTadthD
— SBC NEWS (@SBCNEWSAGENCY) April 9, 2022
Ogłoszenie to nastąpiło tuż po oświadczeniu premiera Wielkiej Brytanii Borisa Johnsona, który stwierdził, że biologiczni mężczyźni nie powinni rywalizować z kobietami w sporcie.
Sprzeciw wobec „polityki trans” wyraziło również ponad 650 sportowców, którzy podpisali się pod listem do Międzynarodowej Unii Kolarskiej (Union Cycliste Internationale). Wezwano UCI do odebrania mężczyznom podającym się za „kobiety trans” prawa do rywalizacji w sportach kobiecych, chyba że międzynarodowa grupa przedstawi „solidne dowody naukowe, że zasada ta gwarantuje sprawiedliwość dla zawodniczek”.
Bridges miał wystartować w National Omnium Championships 2 kwietnia, ale został zmuszony do wycofania się po tym, jak organizacja UCI poinformowała British Cycling, że zgodnie z wytycznymi Międzynarodowej Unii Kolarskiej nie może on brać udziału w zawodach.
Tanto Emily Bridges quanto Lia Thomas afirmaram que foram vítimas de muito assédio e de diversas ofensas nos dias antes de suas competições.
A vitória de Thomas recebeu vaias nas arquibancadas e gritos de "salvem o esporte feminino". pic.twitter.com/bNA54UH31d
— Copa Além da Copa (@copaalemdacopa) April 7, 2022
Zawiadomienie dotyczyło problemów wynikających z różnic pomiędzy polityką UCI i brytyjskiego związku kolarskiego dotyczącą udziału „osób transpłciowych” w zawodach z przedstawicielami ich „wybranej płci”.
Matka brytyjskiego kolarza, która zamieściła na Twitterze informację o wykluczeniu syna, ostrzegła, że podejmie działania w związku z tą decyzją i określiła traktowanie transpłciowych sportowców przez British Cycling jako „przerażające”, jak podaje The Telegraph.
Obecne przepisy UCI zezwalają biologicznemu mężczyźnie na rywalizację z kobietami, jeśli poziom testosteronu pozostaje poniżej określonego progu przez co najmniej rok.
Magazyn internetowy Quillette powołał się na dwa badania naukowe, z których wynika, że biologiczni mężczyźni nawet po roku stosowania testosteronu nadal mają niesprawiedliwą przewagę nad kobietami, ponieważ na przykład ich „masa mięśniowa i siła” są po tym okresie tylko „minimalnie zmniejszone”. W rzeczywistości wykazano, że przewaga ta utrzymuje się nawet po trzech latach „terapii” hormonalnej.
AM/LifeSiteNews.com
Dodaj komentarz