Aborcja i in vitro w Sejmie. A. Gajek: To budzi duży niepokój
„Zapowiedziane inicjatywy, które mają być rozpatrzone w czasie tego posiedzenia Sejmu, budzą duży niepokój” – powiedziała Aleksandra Gajek z Centrum Życia i Rodziny. Wskazała, że chodzi zarówno o projekt dotyczący dofinansowania do in vitro, jak i te mówiące o liberalizacji aborcji.
Jeśli chodzi o kwestię in vitro, pierwsze czytanie projektu w Sejmie miało miejsce wczoraj. Aleksandra Gajek ocenia, że wydaje się dość prawdopodobne, że będziemy tu mieć do czynienia z pewnym zwrotem:
O ile do tej pory było tak, iż partie zrzeszone wokół Koalicji Obywatelskiej popierały tego rodzaju zmiany, tak Prawo i Sprawiedliwość można było powiedzieć, że raczej będzie przeciwne. Niestety obecnie widzimy, iż to się może zmienić.
Wspomniała, że zapowiedział to premier Mateusz Morawiecki i potwierdziło kilku innych członków PiS, a kwota mogłaby być wykorzystana na naturalne metody wspierania płodności, ale również na procedurę in vitro. W rozmowie z Radiem Maryja zauważyła również, że są głosy po stronie PiS, że być może zbyt ostro zagrano w poprzedniej kadencji kwestią obrony życia.
W Sejmie tymczasem pojawiły się projekty liberalizujące aborcję. Lewica domagała się legalnej aborcji do 12. tygodnia ciąży, ale w poniedziałek złożyła autopoprawkę:
Wnoszą o to, żeby zmienić również paragraf 3 artykułu 152 i nadać mu trochę inne brzmienie, tzn. przerywanie ciąży nie byłoby dozwolone po 24. tygodniu, zmniejszona byłaby również przewidziana kara (postuluje się tylko do pięciu lat) i dalej jest też wyraźnie powiedziane, że oprócz tego nie będzie podlegał karze sprawca przestępstwa opisanego w tym paragrafie, jeżeli badania prenatalne lub inne przesłanki medyczne wskazują na duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu – mówiła Gajek.
Powiedziała też, że de facto oznaczałoby to wprowadzenie możliwości zabijania dzieci, u których podejrzewa się chorobę lub inne nieprawidłowości rozwojowe, także do terminu porodu, co jest „wręcz szokujące”.
ds/radiomaryja.pl
Dodaj komentarz