Zarzuty wobec księdza i pro-liferów oddalone. W pokojowy sposób bronili życia nienarodzonych

#aborcja #New Jersey #ochrona życia #organizacje pro-life #pro-life #Red Rose Rescue #sąd #USA #wyrok

(fot. pixabay.com/zdjęcie ilustracyjne/sąd)

Czworo członków organizacji Red Rose Rescue zostało oskarżonych o wtargnięcie na teren posesji po tym, jak 22 grudnia 2018 roku zorganizowali pokojowy protest w klinice aborcyjnej w New Jersey.

Ojciec Christopher „Fidelis” Moscinski, Will Goodman, Patrice Woodward i Matthew Connolly angażowali się w posługę Red Ros Rescue. Grupa ta oferuje kobietom w klinikach aborcyjnych Planned Parenthood czerwoną różę oraz pomoc w ocaleniu dziecka przed aborcją.

Pro-liferzy na czele z franciszkaninem nie po raz pierwszy mają kłopoty z policją za pokojowe oferowanie pomocy kobietom rozważającym aborcję. Wielokrotnie byli już aresztowani, a w sierpniu br. zostali skazani na 3 miesiące więzienia.

USA: Franciszkanin skazany na 3 miesiące więzienia za działalność pro-life. „Nie jest to porażka, a duchowe zwycięstwo, które przyniesie wielkie łaski”

Christopher Ferrara, adwokat w kancelarii Thomas More Society, który przygotował obronę pro-liferów, swoją mowę skupił na tym, że kobiety mające poddać się aborcji nigdy nie otrzymały informacji na temat poważnych psychologicznych konsekwencji tego „zabiegu”.

Jak wykazują liczne badania, poddanie się przez matkę aborcji zwiększa ryzyko samobójstwa, nadużywania narkotyków, pogorszenia wcześniej istniejących chorób psychicznych i wystąpienia zespołu stresu pourazowego.

Argumentacja w tym przypadku była nietypowa w tym sensie, że nie skupiała się na obronie życia, ale raczej na braku świadomej zgody na aborcję, za co kobiety mają prawo pozywać o odszkodowanie w New Jersey – zauważył Ferrara.

Briefing i argumentacja adwokata Ferrary przekonały Sąd Miejski w Trenton do dopuszczenia obrony.

Oddalenie wszystkich zarzutów wobec tych odważnych obrońców życia kończy długą historię tej sprawy. Można tylko podziwiać gotowość tych czterech osób do złożenia ofiary z własnych ciał, jako więźniów, w celu ratowania nienarodzonych. Wielokrotnie składali oni w ofierze siebie w imię niewinnego życia, nawet za cenę aresztowania i uwięzienia w tradycji obywatelskiego nieposłuszeństwa, które przyniosło sukces ruchowi praw obywatelskich lat sześćdziesiątych. Tym razem jednak oszczędzono im tej kary – dodał adwokat.

W odpowiedzi na oczyszczenie z zarzutów ojciec Moscinski CFR podkreślił, że Christopher Ferrara oraz Thomas More Society „pomogli nam kontynuować nasze świadectwo pro-life w sądzie w Trenton”.

Zanim wszystkie zarzuty zostały oddalone, sędzia zezwolił nam na podjęcie obrony koniecznej na nadchodzącym procesie. Teraz nie będzie to konieczne. Ostatecznie prokurator poprosił o oddalenie naszych zarzutów dotyczących wtargnięcia na teren posesji. Jesteśmy wdzięczni za niezwykle skuteczną reprezentację Christophera Ferrary oraz wsparcie ze strony Thomas More Society. Obyśmy doczekali się jeszcze wielu takich zwycięstw dla sprawy Życia! – dodał franciszkanin.

AB/LifeNews.com