USA: Franciszkanin skazany na 3 miesiące więzienia za działalność pro-life. „Nie jest to porażka, a duchowe zwycięstwo, które przyniesie wielkie łaski”

Monica Miller, współzałożycielka Red Rose Rescue, powiedziała, że ​​wyrok nie jest zaskakujący, biorąc pod uwagę proaborcyjną kulturę Nowego Jorku. Miller podkreśliła, że to nie jest porażka, a duchowe zwycięstwo, które przyniesie „wielkie łaski”. Katolickiego kapłana i dwóch innych obrońców życia skazano za wejście do ośrodka aborcyjnego i rozmowy z kobietami, które zamierzały odebrać życie swoim dzieciom. 

Obrońcy życia: o. Christopher “Fidelis” Moscinski, franciszkanin, a także William Goodman i Matthew Connolly zostali skazani na trzy miesiące pozbawienia wolności. Taki wyrok otrzymali po tym, jak zostali aresztowani i oskarżeni o zakłócanie spokoju kobiet w ośrodku aborcyjnym.

Przypomnijmy, że w listopadzie minionego roku obrońcy życia poszli do ośrodka aborcyjnego Women’s Health & Medical Services. Tam, w ramach akcji Red Rose Rescue, oferowali kobietom alternatywy wobec zabicia dziecka w aborcji. 

To nie jest porażka. Nie, to zwycięstwo duchowe, gdy ojciec Fidelis i inni przyjmują Krzyż Jezusa – łączą swoje cierpienia z męką Pana – a ich ofiara przymnoży wiele wielkich łask – powiedziała w rozmowie z portalem Life Site News Monica Miller, dyrektor Citizens for a Pro-Life Society i współzałożycielka Red Rose Rescue.

A Catholic priest Fr. Fidelis Moscinski, CFR, has been sentenced to 90 days imprisonment for praying and campaigning at an abortion clinic in New York last year.
https://t.co/n4owZBONfh pic.twitter.com/yt2Xy7XKMU

— Sachin Jose (@Sachinettiyil) August 4, 2022

Prokurator okręgowa Mimi Rocah, jak informował „The Examiner News”, naciskała na wyznaczenie maksymalnej kary dla oskarżonych, argumentując, że „ingerowanie w prawo pacjenta do dostępu do usług opieki medycznej i reprodukcyjnej” jest przestępstwem.

Monica Miller zauważyła, że przez cały proces sędzia wykazywał stronniczość i wrogość wobec obrońców życia, wypełniając wszystko, o co prosił prokurator. Co więcej, mieszkańcy hrabstwa Westchester w stanie Nowy Jork są bardzo proaborcyjni. Natomiast stan już wcześniej zezwolił na zabijanie dzieci w aborcji, aż do dziewiątego miesiąca życia dziecka.

Miller powiedziała, że nie jest więc zaskoczona wyrokiem. Jak podkreślała, trzeba spojrzeć na to wydarzenie przez pryzmat wiary.

Inni powinni czerpać inspirację z ich przykładu [obrońców życia], a także uczestniczyć w akcji ratunkowej Red Rose Rescue! Dzieci czekają na nas i potrzebują nas, abyśmy wstawili się za nimi w prawdziwym akcie miłości, ponieważ stoją one w obliczu brutalnej eksterminacji – powiedziała Miller.

W ramach akcji Red Rose Rescue, proliferzy wręczają kobietom, które przychodzą do ośrodków aborcyjnych, czerwone róże z dołączonym Cudownym Medalikiem oraz karteczką z sentencją o wartości ludzkiego życia: „Zostałeś stworzony, by kochać i być kochanym… Twoja dobroć jest większa niż trudności w twojej sytuacji. Zmieniają się okoliczności. Nowe życie, jakkolwiek małe, niesie za sobą obietnicę niepowtarzalnej radości”.

Jak informował Life Site News, z relacji i zeznań obrońców życia wynika, że odzew kobiet na akcję był pozytywny, kobiety uśmiechały się, gdy obrońcy życia wręczali im róże. Ponadto, miała odbyć się tylko jedna dłuższa rozmowa z kobietą oczekującą na aborcję.

AG/LifeSiteNews.com