Włochy: Bluźnierczy wizerunek Maryi na paradzie równości. Była też osoba przebrana za papieża Franciszka

W sobotę 4 czerwca w mieście Cremona (Lombardia) miała miejsce parada osób identyfikujących się ze środowiskiem LGBT. Uczestnicy nieśli na platformie bluźnierczy wizerunek Matki Bożej.
Impreza pod nazwą Cremona Pride odbyła się pod patronatem rady miejskiej tego włoskiego miasta.
Gay Pride w Cremonie. I znowu obrzydliwe wykorzystywanie katolickiej symboliki. A nie tak dawno pewien internauta przekonywał mnie, że można byc dobrym katolikiem i brać udział w marszach LGBT… pic.twitter.com/PpwGEK8RlI
— Dariusz Kowalczyk (@dkowalczyk63) June 6, 2022
Biskup Cremony Antonio Napolioni zwrócił się do aktywistów, którzy w weekend nieśli bluźnierczy wizerunek Matki Boskiej, w oświadczeniu. Podkreślił, że takie działanie nie ma żadnej „wartości edukacyjnej ani komunikacyjnej”.
Są to gesty, które nie przynoszą nikomu nic dobrego i szkodzą wielu osobom, które zobowiązały się do wzajemnego szacunku w społeczeństwie bez dyskryminacji – stwierdził bp Napolioni.
Na paradzie równości zjawił się również ktoś przebrany za papieża Franciszka.
The Church Militant podaje, że grupa katolików zebrała się w centrum Cremony, żeby ofiarować modlitwę różańcową jako zadośćuczynienie za bluźnierstwo, jakie dokonało się podczas parady równości.
Blasphemous Gay Pride in Cremona: Madonna sadomasochistic with bare breasts. pic.twitter.com/kmHGRXa7cR
— RadioGenova (@RadioGenova) June 5, 2022
Burmistrz Cremony, Gianluca Galimberti, powiedział, że to kontrowersyjne wydarzenie rzekomo
(…) zapaliło w naszym mieście latarnię morską przeciwko dyskryminacji, która wciąż istnieje, dając możliwość wyrażania siebie bez ataków, [szanując] godność wszystkich obywateli bez względu na płeć, tak jak nasza Konstytucja”.
Giovanni Arvedi, przedsiębiorca z branży stalowej i prezes klubu piłkarskiego Cremonese, stwierdził, że „symbole te nie mają nic wspólnego z prawdziwą ochroną praw i walką z homofobią i dyskryminacją. Są to obrazy, które obrażają wrażliwość”, jak donosi gazeta Avvenire.
AM/ACIPrensa.com
Dodaj komentarz