Wisconsin: Okna życia są już legalne! Noworodki były porzucane na śmietnikach

(fot. pixabay)

„To jest dla mnie osobista misja, aby upewnić się, że nikt nie kończy jak moja biologiczna matka i nikt nie kończy jak ja” – powiedziała Monica Kelsey, dyrektor Safe Haven Baby Boxes. Kelsey działała na rzecz legalizacji okien życia, została porzucona jako niemowlę.

Tony Eyers, gubernator Wisconsin, podpisał ustawę, która umożliwia powstawanie Okien Życia.

Pro-Life Wisconsing popiera wysiłki mające na celu zapobieżenie nielegalnemu porzucaniu niemowląt. Często kończy się to ich tragiczną śmiercią. Popieramy oferowanie sposobów legalnego i bezpiecznego przekazywania noworodków odpowiednim władzom – powiedział Matt Sande, dyrektor legislacyjny Pro-Life Wisconsin.

Safe Haven Baby Boxes will be saving lives in Wisconsin.https://t.co/YgtP52aOiO

— Live Action (@LiveAction) November 30, 2023

Mogą one znajdować się przy budynkach szpitali, straży pożarnej oraz komisariatach policji. Będzie można w nich pozostawić dzieci do trzeciego dnia po narodzinach.

W Wisconsin doszło do wielu porzuceń dzieci w zeszłym roku i staramy się temu przeciwdziałać – mówiła Monica Kelsey, dyrektor Safe Haven Baby Boxes, która zabiegała o powstanie okien życia.

Jak mówiła, jest to kolejny krok w ochronie życia, ponieważ wiele dzieci jest porzucanych na śmietnikach, gdzie czeka je pewna śmierć.

To jest moja osobista misja, aby upewnić się, że nikt nie skończy tak, jak moja biologiczna matka i nikt nie kończy jak ja. I jeśli oznacza to, że przez resztę mojego życia będę prowadzić organizację, aby chronić te dzieci i matki przed ściganiem prawnym, to właśnie to zrobię – podkreśliła Monica Kelsey.

Kelsey została porzucona, dlatego tak bardzo angażuje się na rzecz ocalenia życia dzieci, które mogą zostać porzucone. Po raz pierwszy Monica Kelsey zobaczyła okna życia w Południowej Afryce.

To bezpieczna opcja i powinniśmy to szanować – mówi.

W Wisconsin od 22 lat prawo umożliwia zrzeczenie się opieki nad dzieckiem, ale procedura wymagała złożenia takiej deklaracji przed funkcjonariuszami policji, pracownikami szpitala. Niestety matki, które nie chciały tego zrobić, porzucały dzieci w różnych miejscach, także na śmietnikach, tym samym pozostawiając dzieci na pewną śmierć.