Wielka Brytania: Jest mamą wcześniaka. Teraz dzieli się dobrem i wspiera rodziców, którzy są w podobnej sytuacji
Przedwczesny poród to sytuacja, która wystawia rodziców na ogromną próbę. Strach o dziecko i poczucie bezsilności potrafią przytłoczyć. Ale te trudności mogą być też inspiracją do działania. Mama małego Georga, który urodził się 11 tygodni przed planowanym terminem, założyła fundację, która wspiera innych rodziców w trudnych chwilach.
Chloe Kirwan urodziła synka w styczniu 2022 roku. Niestety nie wszystko przebiegło jednak tak, jak powinno. George przyszedł na świat aż 11 tygodni przed terminem, ważąc tylko 895 g. Chłopiec był w dobrym stanie i po kilku tygodniach mógł opuścić szpital. Jednak młoda mama czuła, że nie otrzymała wystarczającego wsparcia, a cała sytuacja odbiła się na jej kondycji psychicznej.
Przebywając niekiedy 12 godzin przy inkubatorze, Chloe Kirwan i jej mąż Nick musieli mierzyć się z ogromnymi emocjami, ale też fizycznym wyczerpaniem.
Nie jesz, nie pijesz i zupełnie zapominasz zatroszczyć się o samego siebie – opowiada młoda mama i dodaje: – To niezwykle stresujące. Niezwykle emocjonalne. Nie sądzę, że w ogóle potrafimy znaleźć słowa, aby opisać tę podróż, jaką wówczas przebyliśmy.
Korzystając ze swoich doświadczeń, kobieta postanowiła założyć działalność charytatywną, aby służyć pomocą innym rodzicom w podobnej sytuacji. Chce nie tylko dzielić się przeżyciami i wzajemnie wspierać, ale także w bardzo praktyczny sposób ułatwiać rodzicom przedwcześnie urodzonych dzieci pobyt na oddziale intensywnej opieki medycznej.
Chcę myśleć, że możemy pokazać innym rodzicom, że na końcu tunelu jest światełko – mówi Chloe Kirwan.
Działalność fundacji Tiny but mighty ( z ang. Malutki, ale potężny) sprowadza się przede wszystkim do dystrybuowania wśród rodziców przebywających na oddziałach ze swoimi dziećmi pakietów zawierających drobiazgi, które mogą ten pobyt ułatwić i sprawić, że w tej stresującej sytuacji poczują się otoczeni troską. Tworzone przez Chloe Kierwan paczki dla rodziców zawierają m.in. kubki wielorazowe, wodę, przybory piśmiennicze, ciepłe skarpety, książki z łamigłówkami czy przybory toaletowe i przekąski.
Oprócz dostarczania rodzicom praktycznej pomocy w przetrwaniu trudnego czasu pobytu w szpitalu fundacja Tiny but mighty dba też o ich kondycję psychiczną, tworząc grupy wsparcia dla rodziców wcześniaków. Ostatnio rozpoczęła także nową inicjatywę spotkań przy kawie dla rodziców przebywających na oddziałach dziecięcych, w czasie których mogą oni udzielać sobie wzajemnego wsparcia i dzielić się doświadczeniami.
Byliśmy tam [na oddziale] przez 10 tygodni, więc wiemy, że to może być bardzo samotna podróż. Ale jesteśmy tu, by pokazać innym rodzicom, że teraz może być nieco mniej samotna – opowiada Chloe Kirwan.
Fundacja szybko się rozwija, dostarczając wsparcie coraz większej liczbie rodziców.
Tymczasem synek Chloe i Nicka rozwija się zdrowo i jak relacjonują rodzice, obecnie nic nie zdradza, że urodził się przedwcześnie.
AAG/righttolife.org.uk/swindonadvertiser.co.uk
Dodaj komentarz