UE szantażuje woj. małopolskie. Radni PiS bronią uchwały, ale zamiast o ideologii LGBT wolą mówić o gender

(Christian Dubovan: unsplash.com)

Radni sejmiku województwa małopolskiego z rządzącego regionem Prawa i Sprawiedliwości chcą znowelizować uchwałę przeciwko ideologii LGBT, z powodu której są szantażowani przez brukselskich biurokratów. Politycy z południa podtrzymują natomiast chęć obrony rodziny.

Kilka tygodni temu Komisja Europejska zażądała od województwa małopolskiego unieważnienia uchwały przeciwko ekspansji ideologii LGBT. W przeciwnym razie zagroziła zamrożeniem funduszy przewidzianych na lata 2021-2027. Mowa o 2,5 mld euro.

W odpowiedzi na brukselski szantaż reprezentujący PiS radni lokalnego sejmiku postanowili znowelizować uchwałę, a nie ją unieważniać – podaje Radio Maryja.

Przewodniczący sejmiku profesor Jan Tadeusz Duda w rozmowie z rozgłośnią ocenił, że uchwała w dotychczasowej formie nie dyskryminuje osób LGBT, jednak może wywoływać niezrozumienie. Jej celem jest jednak ochrona polskich rodzin przed zagrożeniami, w tym przed ideologią gender. – Uważamy ją za neomarksistowską i lewacką, w związku z tym promowanie tej ideologii jest nie do przyjęcia – stwierdził radny dodając, że ze wsparcia rodzin zrezygnować nie można. Nie ma ponadto zgody na wczesną edukację seksualną dzieci bez wiedzy rodziców – ocenia prof. Duda dodając, że groźby KE to forma szantażu.

PO chce z kolei nowej deklaracji i odrzucenia dotychczasowej uchwały przeciwko ideologii LGBT.

Małopolski sejmik zajmie się sprawą już 17 sierpnia na nadzwyczajnej sesji zainicjowanej przez polityków Koalicji Obywatelskiej.

MWł/radiomaryja.pl

Udostępnij