Tusk: Liberalizacja aborcji to jeden z moich priorytetów. Nie zmienię zdania

Zapowiedź Donalda Tuska rozwiewa wszelkie ewentualne wątpliwości jeśli chodzi o podejście Platformy Obywatelskiej do tematu aborcji oraz plany w razie ewentualnego zwycięstwa na jesieni. Na pół roku przed wyborami parlamentarnymi lider PO dowodzi, że ten temat będzie jednym z bardziej istotnych w trakcie kampanii wyborczej.
Były premier był gościem „Expressu Biedrzyckiej”. Kamila Biedrzycka zapytała go wprost, czy podtrzymuje swój postulat wprowadzenia legalnej aborcji do 12. tygodnia ciąży. Donald Tusk od razu zapewnił:
Sprawa liberalizacji prawa aborcyjnego jest jednym z moich priorytetów i nie zmienię tutaj zdania.
Wyrok Trybunału Konstytucyjnego, który orzekł niezgodność przesłanki eugenicznej z ustawą zasadniczą określił mianem „prawa narzuconego przez Kaczyńskiego z panią Przyłębską” – czytamy na se.pl. W jego ocenie to „dziwaczna interpretacja Konstytucji” i „całkowity zakaz aborcji”, który ma rzekomo przynosić nieludzkie efekty.
Dalej lider PO powiedział, że zmiana jest „absolutnie niezbędna”, choć jest w stanie dyskutować na temat sposobów zmian, np. co do granicy – 12. tygodnia. Zapewnił jednak, że nie pozwoli aby ludzie czuli się w tej czy innej kwestii oszukani.
Ta oraz wcześniejsze wypowiedzi najlepiej pokazują, że głosowanie w najbliższych wyborach będzie w ogromnej mierze dotyczyło kwestii cywilizacyjnych. Nie wolno nam o tym zapominać przy urnach wyborczych.
ds/se.pl
Dodaj komentarz