„Przerażające dane dot. aborcji w Hiszpanii”. Absolutnej większości dokonano na żądanie matki

(fot. unsplash.com/matteo-badini, zdjęcie ilustracyjne, tabletki)

Cywilizacja śmierci zbiera swoje owoce w Hiszpanii. Według najnowszych danych tamtejszego resortu zdrowia, w 2021 roku dokonano ponad 90 tysięcy aborcji. To wzrost o około 2 tysiące w skali roku (w 2020 liczba ta wyniosła 88 269).

Depenalizację aborcji do 14. tygodnia w Hiszpanii wprowadzono w 2010 roku. Od tej pory każdego roku życie traci około 100 tys. dzieci nienarodzonych. Najnowsze dane dotyczące 2021 roku oznaczają, że wskaźnik na 1000 kobiet wynosi 10,7 (wzrost z 10,33 w roku 2020).

Choć największa liczba aborcji miała miejsce w 2011 roku (118 611 przypadków), obecny wzrost jest znaczący. Hiszpańska gazeta „El Debate” wprost mówi o „przerażających” najnowszych danych na ten temat. Jeśli chodzi o podział na regiony, najwięcej dzieci nienarodzonych straciło życie w Katalonii (13,42 proc.). Drugie miejsce zajęła Wspólnota Madrytu (11,9), a podium zamykają Baleary (11,56).

Jak czytamy dalej, 40 proc. kobiet, które zdecydowały się na aborcję było w wieku od 20 do 24 lat. Najbardziej przerażają jednak powody, dla których kobiety zdecydowały się na zabicie dziecka nienarodzonego. Aż 90,98 proc. przypadków aborcji dokonano na żądanie matek. „Poważne zagrożenie życia lub zdrowia kobiety” to 5,58 proc. przypadków. 3,12 proc. aborcji to te, w których stwierdzono ryzyko poważnej wady płodu.

W obliczu rosnącej liczby aborcji na całym świecie nie zapominajmy o modlitwie za dzieci nienarodzone. Zachęcamy, aby sięgać po różaniec w tej intencji jak najczęściej!

ds/TVP.Info

Udostępnij