Poseł PiS: Dokonywałem aborcji. Radykalnie zmieniłem zdanie

#aborcja #Nowy Targ #ochrona życia #Polska

(Fot. commons.wikimedia.org/The Chancellery of the Senate of the Republic of Poland, CC BY-SA 3.0 pl - Bolesław Piecha (w środku))

„Ja zmieniłem swoje zdanie na ten temat absolutnie i radykalnie” – powiedział poseł Bolesław Piecha. W rozmowie dotyczącej sprawy śmierci 33-letniej Doroty w szpitali w Nowym Targu wskazywał, co go skłoniło do zmiany zdania.

Parlamentarzysta Prawa i Sprawiedliwości w rozmowie na antenie Polsat News przyznał, że w przeszłości pracował jako ginekolog-położnik i dokonywał również aborcji, gdy ta była legalna. Dodał, że swoje zdanie zmienił radykalnie, gdy zobaczył:

[…] że to dziecko poczęte jest istotą, która ma niezbywalne prawo do godności i do życia i nikt nie ma prawa za nie decydować.

Dodał, że potwierdził to również Trybunał Konstytucyjny. Odnosił się tym samym do stwierdzenia niezgodności z ustawą zasadniczą tzw. przesłanki eugenicznej. Zwolennicy aborcji i opozycja podgrzewają obecnie temat, twierdząc że właśnie ta decyzja spowodowała śmierć min. wspomnianej kobiety.

Dopytywany przez prowadząca program „Debata Dnia” Agnieszkę Gozdyrę o to, czy przemiana nastąpiła u niego pod wpływem dokonanych aborcji, odpowiedział że tak. Agnieszka Dziemianowicz-Bąk z Nowej Lewicy zarzuciła posłowi koniunkturalizm. Stwierdziła, że zdanie na temat aborcji zmienił wtedy, gdy:

[…] okazało się, że na wyciągnięcie ręki jest możliwa kariera w obozie prawicowej władzy.

Stwierdziła, że poglądy wyrażanie przez posła są problematyczne o tyle, że mają „realne konsekwencje” jeśli chodzi o prawo do ochrony zdrowia i życia kobiet w Polsce. Prawda jest jednak taka, że prawo nie zabrania dokonania aborcji w razie stwierdzenia zagrożenia życia lub zdrowia kobiety.

ds/polsatnews.pl

Udostępnij