Piłkarz oskarżony o homofobię odpowiada: „Podpisałem kontrakt z PSG, aby grać dla nich w piłkę, a nie reklamować ideologie”

Pochodzący z Senegalu Idrissa Gana Gueye nie wystąpił w meczu 14 maja, w którym zawodnicy na znak „solidarności” z ruchem LGBT założyli koszulki z tęczowymi numerami. Rady Etyki Francuskiego Związku Piłki Nożnej wezwała do wyjaśnień.

Po nieobecności pomocnika Paris Saint-Germain w meczu z drużyną Montpellier, w mediach rozpoczęła się nagonka. Gueye został oskarżony o homofobię, mimo że początkowo nie podał powodu niepojawieniu się na meczu. 

Od 2015 roku przyjęło się, że w 37. kolejce wszyscy piłkarze występujący w Ligue 1 zakładają koszulki z tęczowymi numerami „z powodu corocznej akcji wsparcia dla społeczności LGBT, powiązanej z przypadającym na 17 maja światowym dniem przeciwko homofobii”. Senegalczyk nie pojawił się na tym konkretnym meczu w 2015 roku oraz w 2021 i 2022.

Trener PSG Mauricio Pochettino oświadczył, że 32-letni piłkarz był nieobecny „z powodów osobistych”, jednak nie z powodu kontuzji. Sam Gueye nie wypowiedział się w tamtym czasie na temat szumu medialnego, jaki się wokół niego wytworzył. 

Natomiast Rada Etyki Francuskiego Związku Piłki Nożnej wystosowała list do zawodnika PSG, w którym „zachęcają” go do „niezwłocznego wypowiedzenia się w tej sprawie”, aby położyć kres pogłoskom. Rada żądała przesłania swojego zdjęcia w koszulce z tęczowym numerem. 

Odmawiając udziału w tej wspólnej akcji, w rzeczywistości zatwierdzasz zachowania dyskryminacyjne, odrzucenie drugiego człowieka, i to nie tylko wobec społeczności LGBTQI+ – czytamy w liście skierowanym do Gueye, który trafił też do francuskich mediów, jak podaje portal transfery.info.

Dodatkowo, miał on być poproszony o opublikowanie publicznych przeprosin za „zaistniałe nieporozumienie”. 

Portal Transfery Piłkarskie opublikował w sobotę na swoim profilu na Facebooku informację o oświadczeniu piłkarza.

Francuski Związek Piłki nożnej poprosił mnie o wyjaśnienie, dlaczego nie wziąłem udziału w meczu pokazującym wsparcie dla LGBT. Odpowiedziałem im, że podpisałem kontrakt z PSG, aby grać dla nich w piłkę, a nie reklamować ideologie, które są sprzeczne z moimi wartościami – miał powiedzieć Idrissa Gana Gueye.

Media donosiły, że brak wyrazu poparcia poparcia dla środowiska LGBT, może skutkować utratą kontraktu we francuskiej drużynie lub nawet zamknięciem sobie drzwi do grania w całej lidze. 

Wielu internautów podkreśliło swoje poparcie dla Senegalczyka, pisząc o jego odwadze w obronie swoich poglądów, do których ma pełne prawo.

Cenię. Do tej pory nie wiedziałem, że ktoś taki istnieje, teraz już kibicuję Idrissa Gueye. Dowodzi, że nie tylko pieniądze, ale i wartości są w cenie 👏 https://t.co/9fEQSEse3u

— TomWidzew (@TomWidzew) May 29, 2022

Samo pytanie o to już świadczy, że coś jest nie tak. Ma takie przekonania i to jego sprawa. Kluby powinny być od grania w piłkę a nie od narzucania swoim piłkarzom ideologii. Nikogo nie obraził, nikogo nie potępił to dajcie mu spokój. Brawo za odwagę w tym chorym świecie!

— Luke44islands (@luke44islands) May 30, 2022

AM/Facebook.com/Transfery Piłkarskie