Pigułki aborcyjne dla wszystkich kobiet w Peru? Tego od rządu domagają się organizacje aborcyjne

Peruwiańscy aborcjoniści rozpoczęli kampanię, której głównym celem jest bezpłatne udostępnienie przez Trybunał Konstytucyjny Peru wszystkim kobietom w kraju „awaryjnej tabletki antykoncepcyjnej”. 

Kampania została zainicjowana przez proaborcyjną organizację Promsex oraz feministyczne organizacje pozarządowe Manuela Ramos i Peruwiańskie Centrum Kobiet Flora Tristán.

W komunikacie wydanym 30 listopada ogłoszono kampanię zatytułowaną #TCresuelvaAOE.

Ks. Augusto Meloni Navarro, który jest również lekarzem i ma doświadczenie w pracy w Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), w wywiadzie dla ACI Prensa, zdecydowanie sprzeciwił się akcji. 

Ta kampania jest wyrachowana, przeciwko życiu, pochodzi od agentów pracujących w opłacanych organizacjach pozarządowych, które starają się rozszerzyć interesy ekonomiczne światowego przemysłu aborcyjnego – podkreślił ks. Meloni.

Obecnie pigułka jest dystrybuowana w zestawach ratunkowych dla kobiet, które stały się ofiarami gwałtu. Taki nakaz wydał w 2016 roku wymiar sprawiedliwości ze względu na naciski środowisk proaborcyjnych.

Teraz celem organizacji Promsex jest rozpowszechnienie darmowych pigułek aborcyjnych kobietom w całym kraju. Aby to osiągnąć, aborcjoniści twierdzą, że „pigułka dzień po” nie powoduje aborcji.

Zostało to już całkowicie wykluczone. Z naukowego punktu widzenia, Światowa Organizacja Zdrowia jasno wskazała, że głównym mechanizmem jej działania jest opóźnienie lub zahamowanie procesu owulacji – tłumaczy Promsex, przeinaczając fakty.

Jednakże ks. Meloni, który, przypomnijmy, był wysokim urzędnikiem WHO, przywołał aktualne dowody dostarczone przez producentów środków chemicznych do produkcji tej pigułki w krajach, w których aborcja jest zdekryminalizowana.

[Takie] kampanie marketingowe (…) mają problemy w krajach takich jak Peru, gdzie wartość życia ludzkiego jest uznawana, a konstytucja szanuje prawa poczętych, i z tego powodu starają się realizować zmyślone, naciągane manewry, aby zmylić [ludzi] – podkreślił ks. Meloni.

Dokument, na który powołują się aborcjoniści w Peru, jest rozpowszechniany bez autoryzacji WHO. Światowa Organizacja Zdrowia wydała nawet komunikat, w którym zaznacza, że „nie ponosi odpowiedzialności za jakiekolwiek szkody wynikające z jego wykorzystania”.

Giuliana Calambrogio, peruwiańska liderka pro-life i magister nauk o rodzinie z Uniwersytetu Nawarry, mówi o niebezpieczeństwach związanych z łatwym dostępem do pigułki dla kobiet będących ofiarami gwałtu, ponieważ, niestety, nie informuje się ich odpowiednio.

Calambrogio wyjaśnia, że pigułka nie tylko ma działanie poronne, ale także „niesie ze sobą zbyt duże obciążenie hormonalne”, które może „powodować wiele skutków ubocznych, takich jak krwotok, a nawet śmierć”.

AM/InfoCatólica.com