27 kwietnia, 2024
24 grudnia, 2023

„Oni nie chcą, abyś znała moja historię”. Jessica zrezygnowała z aborcji, gdy zobaczyła model 12-tyg. dziecka

(fot. pixabay)

 „Potrzebowałam wiedzy o tym, co naprawdę mogę zrobić jako studentka w ciąży i potrzebowałam ludzi, którzy zaoferują mi wsparcie” – mówi Jessica Riojas. Dziewczyna zaszła w ciążę jeszcze na studiach. Przestraszona i osamotniona poszła do Planned Parenthood, gdzie zaoferowano jej jedynie aborcję. Zrezygnowała z niej, gdy zobaczyła model 12-tygodniowego nienarodzonego dziecka.

Kiedy Jessica Riojas dowiedziała się o ciąży, poczuła strach i obawę o przyszłość. Jak większość młodych dziewcząt poszła do Planned Parenthood. Tam otrzymała tylko jedną propozycję rozwiązania – aborcję. Uznano, że urodzenie dziecka w jej sytuacji byłoby „nieodpowiedzialne”.

Jeszcze nie jesteś gotowa, by być matką – usłyszała od pracownika placówki.

Młoda dziewczyna nie zdecydowała się jednak od razu na aborcję. Na amerykańskich uczelniach działają też grupy młodych ludzi zrzeszone m.in. w Students for Life, którzy promują ochronę życia, przypominają czym jest aborcja i jakie zagrożenia niesie dla kobiet. Młodzi obrońcy życia niosą pomoc studentkom, które rozważają zabicie dziecka w aborcji.

Aborcja nie była tym, czego potrzebowałam. (…) [potrzebowałam] prawdziwych informacji na temat ciąży i rozwoju płodu, prawdy o tym, co naprawdę mogę zrobić jako studentka w ciąży i [potrzebowałam] ludzi, którzy zaoferują mi moralne i praktyczne wsparcie – powiedziała.

Jessica przyznała, że wiele studentek czuje zagubienie, osamotnienie i bezradność, kiedy nieoczekiwanie spodziewa się dziecka.

Jak powiedziała studentka, nie poszła na aborcję, ponieważ zobaczyła model 12-tygodniowego dziecka, który otrzymała od grupy Students for Life. Model, jaki otrzymała dokładnie pokazuje, jak w rzeczywistości wygląda kilkunastotygodniowe dziecko.

Kobiety nie potrzebują aborcji. (…) Ruch aborcyjny nie chce, abyś poznała historie takie jak moja – podkreśliła.

Dyrektor wykonawczy i rzecznik brytyjskich obrońców życia, Michael Robinson przypomniał, że aborcja to ogromny biznes.

Przemysł aborcyjny handluje kłamstwami i śmiercią, wykorzystując naturalne lęki i niepewność młodych kobiet – zaznaczył Robinson. 

AG/spuc.org.uk

Claire Culwell: Przeżyłam aborcję. Mój bliźniak niestety nie

Hiszpania: „Każde z tych dzieci niesie historię cierpienia, ale i wielkiej miłości”. Chrzest dzieci ocalonych przed aborcją

 

 

Udostępnij

Spodobał Ci się ten artykuł? Wesprzyj działanie naszego portalu swoim datkiem.

Wybierz kwotę
inna kwota
Wesprzyj portal

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Liczba komentarzy : 0

Polityka prywatności i plików cookies

© Centrum Życia i Rodziny 2023