Magdalena Kleczyńska: „Małżeństwo jest sztuką”
„Często traktujemy małżeństwo jako coś oczywistego. Decydujemy się żyć razem i oczekujemy, że coś, co sobie wymarzyliśmy po prostu się zrealizuje. To tak nie działa” – powiedziała Magdalena Kleczyńska, doradca życia rodzinnego. Jak podkreśliła, miłości trzeba się uczyć każdego dnia.
Małżeństwo jest sztuką, podkreśliła Magdalena Kleczyńska, sztuką zaangażowania w relację, oddania wszystkich swoich talentów i umiejętności, aby dzieło – małżeństwo, nad którym pracują wspólnie małżonkowie, każdego dnia wzrastało.
Więź z drugim człowiekiem wymaga zaangażowania i właściwego ustawienia priorytetów. Przez pełne zaangażowanie w budowanie relacji zyskujemy wolność. Dla mnie, jako żony, priorytetem jest spędzanie czasu z moim mężem i dziećmi. Kiedy widzimy, że spędzamy ze sobą coraz mniej czasu, kiedy widzimy, że osoba, z którą jestem, zaczyna żyć swoim życiem, nie wiem, co u niej, automatycznie pojawia się coraz więcej frustracji, to sygnał zapalny – wskazała w rozmowie z Family News Service.
Często traktujemy małżeństwo jako coś oczywistego. Decydujemy się żyć razem i oczekujemy, że coś, co sobie wymarzyliśmy po prostu się zrealizuje. To tak nie działa. Miłości trzeba się uczyć – mówi #FamilyNewsService #MagdalenaKleczyńska, terapeutka.
>>> https://t.co/GFidxT7QeR pic.twitter.com/ksrxruamMG
— Portal PolskiFR (@polskifrfr) July 13, 2022
Jak podkreśliła doradca życia rodzinnego, kluczowe jest ustalenie priorytetów między małżonkami: jak wiele czasu powinni spędzać wspólnie, jak mówić o swoich potrzebach. Ponadto, niezmiernie istotne są codzienne gesty miłości, gotowość do pomocy oraz uważność na drugiego człowieka.
Najważniejsze są trzy kryteria empatycznego słuchania. Na pierwszym planie jest miłość, to ona wyraża postawę troski o dobro drugiego człowieka. Jeśli kogoś słucham, to dlatego, że ciekawi mnie to, co ma do powiedzenia. Nie robię tego z poczucia obowiązku albo partykularnej korzyści. Drugie kryterium polega na poznaniu głębszej tajemnicy drugiego człowieka i na tym, aby spojrzeć na niego w prawdzie. Trzecim elementem jest niekoncentrowanie się na sobie. To jest trudne. Często pojawia się krytyka, obojętność, postawa obronna. W myślach często przygotowujemy gotowe odpowiedzi i rady, a nie wczuwamy się w to, co dana osoba mówi. Całkowita koncentracja na rozmówcy sprawia, że czuje się on ważny i ma poczucie bezpieczeństwa – powiedziała.
Jak zauważyła Magdalena Kleczyńska, każdy człowiek ma inne doświadczenia, wzrastał w różnych warunkach, ma inną drogę do przejścia, by uczyć się miłości, kluczowa jest jednak otwartość i chęć zaangażowania w budowanie relacji małżeńskiej.
Im więcej praktyki i bezinteresownego, uczynnego życia, tym bardziej rozumiemy, czym jest miłość. Nie każdy miał to szczęście, aby wychowywać się w pełnej rodzinie. Mimo przeszłości, nikt nie jest skreślony. Czasem trzeba jedynie włożyć więcej pracy w budowanie siebie i relacji z innymi – podkreśliła.
Magdalena Kleczyńska jest szczęśliwą żoną i matką trojga dzieci. Od 12 lat pracuje w poradni życia rodzinnego oraz prowadzi gabinet terapeutyczny. Jest liderką duszpasterstwa kobiet „Obdarowana”, prowadzi warsztaty dla kobiet i dla młodzieży. Napisała publikację „Obdarowani sobą. Sztuka budowania więzi”.
AG/RadioMaryja.pl
Dodaj komentarz