„Jesteśmy gotowi się cofnąć”. Dekryminalizacja aborcji w umowie koalicyjnej?
Trwa ustalanie ostatecznego brzmienia umowy koalicyjnej między Koalicją Obywatelską, Lewicą i Trzecią Drogą. Donald Tusk w sobotę informował, że jest już ustalony „komplet ministrów”. Z kolei przedstawicielka Lewicy przekonuje, że będzie porozumienie w sprawie aborcji.
W ciągu najbliższych dni mamy poznać treść umowy koalicyjnej wraz z nazwiskami przyszłych ministrów – informował polityk Platformy Obywatelskiej Cezary Tomczyk. W rozmowie na antenie Radia ZET mówił, że rozmowy wchodzą w decydującą fazę.
Jednym z tematów mocno dzielących przyszłych koalicjantów jest właśnie sprawa aborcji. O ile Donald Tusk w trakcie kampanii wyborczej zapowiadał jej legalizację do 12. tygodnia ciąży, nie po drodze z takim podejściem jest Trzeciej Drodze. Koalicjant KO opowiada się bardziej za powrotem „kompromisu” aborcyjnego oraz przeprowadzeniem referendum.
Tymczasem Magdalena Biejat z Lewicy mówi, że w trakcie negocjacji jej ugrupowanie zaproponowało postulaty dotyczące „praw kobiet, w tym aborcji”. Polityk, która zasiądzie w nowym Senacie, mówiła o próbach przekonania koalicyjnych partnerów, szczególnie Trzeciej Drogi, w tej kwestii. Przyznała jednak, że Lewica jest gotowa się cofnąć i cofnęła się:
Proponujemy, i mamy poparcie ze strony KO, żeby zamiast tego zapisu znalazł się zapis o dekryminalizacji, czyli o wykreśleniu Pomocy przy aborcji z Kodeksu Karnego.
Swoje poparcie dla takiego postulatu zadeklarował polityk PSL Władysław Teofil Bartoszewski.
ds/Radio ZET,Wprost.pl
Dodaj komentarz