Portugalia: Narodziny pierwszego dziecka z zapłodnienia post mortem. Obrońcy życia pytają o granice w powoływaniu ludzkiego życia

#etyka #in vitro #ochrona życia #portugalia

(fot. pixabay)

Chłopiec, któremu nadano imiona Hugo Guilherme, urodził się w wyniku sztucznej prokreacji z komórek rozrodczych swojego ojca, który zmarł w 2019 roku. Zapłodnienie post mortem wywołało dyskusję w kraju i za granicą. „Etyczny i moralny dryf zapłodnienia wspomaganego medycznie wykracza poza wszelkie wyobrażenia” – wskazują włoscy obrońcy życia.

Chłopiec urodził się w minionym tygodniu w jednym ze szpitali w Porto w Portugalii. Ważył blisko 4 kilogramy i mierzy ponad 50 centymetrów.

Falę polemiki wywołał sposób powołania do życia dziecka, które urodziło się w nie tylko w wyniku zapłodnienia pozaustrojowego, ale i zapłodnienia post mortem.

Etyczny i moralny dryf zapłodnienia wspomaganego medycznie wykracza poza wszelkie wyobrażenia i powoduje coraz bardziej szokujące sytuacje – wskazują obrońcy życia z Pro Vita e Famiglia.

Ojcem dziecka jest mężczyzna, który zdecydował się oddać i zamrozić swoje komórki rozrodcze jeszcze przed rozpoczęciem chemioterapii, w 2019 roku, chorował bowiem na nowotwór. 29-letni Portugalczyk zmarł, jednak przed śmiercią, jak mówi jego żona Angela, mąż zostawił jej pismo, w którym wyraził zgodę na wykorzystanie jego komórek rozrodczych po jego śmierci.

Po wielu próbach zapłodnienia metodą in vitro, jak informowała kobieta, doszło do poczęcia dziecka.

Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez Angela Ferreira | Cabeleireira (@angela_ferreira47)

Jak poinformowały media, mężczyzna przed śmiercią wyraził zgodę za wykorzystanie w przyszłości swoich komórek rozrodczych do procedury sztucznego zapłodnienia.

Portugalskie zapisy o wspomaganej prokreacji obowiązują od 2006 r. i początkowo zabraniały zapłodnienia materiałem genetycznym, który pochodził od zmarłych dawców. Jednak ten zakaz dotyczył jedynie dawców rodzinnych, a nie anonimowych, którzy jako tacy mogli już nie żyć.

Jednak niektóre organizacje zbierały podpisy, by zmienić te zapisy. Jedną z kobiet była również Angela, która brała udział w debacie.

W marcu 2021 roku portugalski parlament zmienił te regulacje. Oznacza to, że w Portugalii zapłodnienie pozaustrojowe post mortem jest dopuszczalne.

AG/provitaefamiglia.it, publico.pt

Udostępnij