Kościelni rewolucjoniści. Ks. prof. Dariusz Kowalczyk: Przed nami Synod. Trzeba się modlić…

#dariusz kowalczyk #Kościół #LGBT #Sobór Watykański II #Synod o synodalności

(fot. Youtube.com, Salve NET, screen shot, ks. Dariusz Kowalczyk SJ)

„Przed nami synod w Rzymie. Synod o synodalności. Trzeba się modlić, aby jego uczestnicy byli otwarci nie na jakiegoś rzekomego ducha Synodu, ale na prawdziwego ducha, Ducha Świętego, który przypomni nam słowa Chrystusa i pozwoli je głębiej zrozumieć” – pisze ks. prof. Dariusz Kowalczyk. W swoim najnowszym tekście pisze między innymi o rewolucjonistach, których jest coraz więcej.

Owi rewolucjoniści – czytamy w tekście jezuity – usiłują budować nowego człowieka i lepszy świat, włącznie z nowym Kościołem. Dalej na łamach „Idziemy” zaznacza, że ich idee podobne są do tych, z jakimi mamy do czynienia z lewicowo-liberalnych mediach. Zwracając uwagę na fakt, że dla rewolucjonistów najważniejsza jest po prostu zmiana, stwierdza:

Ale główna idea kościelnych rewolucjonistów jest taka, żeby zrobić inaczej niż było, a co z tego wyjdzie, to się zobaczy.

Wspomniał również słowa Josepha Ratzingera. W trakcie posiedzeń Soboru Watykańskiego II mówił on o pojawieniu się „ducha Soboru”, który w gruncie rzeczy był jego „anty-duchem”. Wśród dogmatów tegoż późniejszy papież Benedykt XVI wymieniał chociażby tezę, że to co nowe jest lepsze od tego, co było lub jest. Podkreślał, że za takim myśleniem najczęściej stoi diabeł.

Autor tekstu wspomina o tym jak atakowani byli wszyscy, którzy nie popierali podejścia rewolucjonistów. Dla nich każdą nowinkę można było tłumaczyć owym „duchem”. Dodaje, że także teraz, przed synodem o synodalności trzeba nam się modlić, by zgromadzeni czerpali ze skarbca Kościoła, a nie ideologicznej nowomowy.

ds/”Idziemy”,pch24.pl