29 kwietnia, 2024
23 sierpnia, 2023

Jeden przypadek na dwa miliony! Mama bliźniaczek z zespołem Downa mówi o swoich “małych klejnotach”

(Fot. YouTube.com/ News4JAX The Local Station/print screen )

Savannah Combs jest mama bliźniaczek z zespołem Downa – Kennadi Rue i Mckenli Ackerman. Dziewczynki urodziły się sześć tygodni przed terminem i musiały spędzić cztery tygodnie na OIOM-ie.

„To, co mają, jest bardzo rzadkie, ale to moje małe klejnoty” – powiedziała. „Nazywa się je bliźniakami mono-di, co oznacza, że ​​miały własne worki, ale dzieliły to samo łożysko, co oznacza, że ​​będą identyczne. Mo di twins, jak to jest, jest bardzo rzadkie. A potem dorzućmy do tego zespół Downa, to jest jeden przypadek na 2 miliony”.

Szczęśliwa mama chciałaby również, aby ludzie wiedzieli, że jej bliźniaczki nie różnią się od innych. Mają uczucia, bijące serca i osiągną to, co większość z nas. Nawet, jeśli będą krok do tyłu.

Będąc w ciąży, Savannah ​​nie wiedziała, że dzieci mają zespół Downa. Odmówiła poddania się badaniom inwazyjnym. Nie chciała też wykonywać proponowanej amniopunkcji wiedząc, że mogłoby to spowodować poronienie. Nie chciała stracić żadnej z córek. Chciała je kochać takimi, jakie są.

W jednym z postów na Facebooku przyznała, że ​​doświadczyła także dyskryminacji.

Jest wielu ludzi, którzy je kochają, niektórzy są jednak bardzo nieuprzejmi – przyznaje Savannah. – Ktoś mi powiedział: “Nie chciałabym tych dzieci. Gdyby moje takie się urodziły, byłyby od razu oddane  do adopcji”. Powiedziałam: dobrze, że nie urodziły się one tobie, a mnie. Bóg wiedział, co robi, oddając te dzieci właściwym rodzicom, którzy będą je kochać. Pamiętam, jak wróciłam ze szpitala do domu i płakałam do mamy: “teraz wszyscy je kochają, tylko poczekaj, aż podrosną”. Nie zdawałam sobie sprawy, jak samolubnie to zabrzmiało, jak bardzo zawsze będę kochać moje dzieci i jak bardzo jestem błogosławiona, widząc, jak każdego dnia rosną!

Jak dodaje mama bliźniaczek, może mieć kolejne dziecko, które będzie uważane za „normalne”. Ale Kennadi Rue i Mckenli Ackerman są w jej oczach normalne i wiodą bardzo dobre, szczęśliwe życie.

MZ/liveaction.org

Matka niepełnosprawnej dziewczynki: „Zespół Downa to nie koniec świata, to początek naszej historii”

Udostępnij

Spodobał Ci się ten artykuł? Wesprzyj działanie naszego portalu swoim datkiem.

Wybierz kwotę
inna kwota
Wesprzyj portal

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Liczba komentarzy : 0

Polityka prywatności i plików cookies

© Centrum Życia i Rodziny 2023