19 kwietnia, 2024
18 maja, 2022

Hiszpańska Biblia Jerozolimska zmienia „rybaków ludzi” na „rybaków osób”

(fot. unsplash.com/rod-long, zdjęcie ilustracyjne)

Wydawnictwo Desclée de Brouwer, które wydaje Biblię Jerozolimską, w swoim nowym hiszpańskim wydaniu zmieniło słowo „człowiek”, oznaczające też „mężczyzna” (hombre) na słowo „osoba” (persona).

Biblia Jerozolimska należy do jednej z najbardziej znanych publikacji Pisma Świętego. Od 1967 r. jest wydawana w języku hiszpańskim. Pierwsze wydanie ukazało się po francusku w 1956 r. i było oparte na oryginalnym tekście hebrajskim i greckim, a nie na łacińskiej Wulgacie, jak późniejsze wydania w innych językach nowożytnych.

Fragment, którym podzieliło się kilku użytkowników Twittera, to Mt 4,19, gdzie Chrystus mówi do swoich uczniów: „Uczynię was rybakami ludzi”, co w nowym wydaniu brzmi: „Uczynię was rybakami osób”.

Czy Biblia ma być „inkluzywna”?

Po hiszpańsku, tak jak po angielsku, słowo „człowiek” jest tym samym wyrazem, co „mężczyzna” (hiszp. hombre, ang. men). Środowiska głównie feministyczne, ale i związane z LGBT, promują od jakiegoś czasu zastępowanie tego słowa, słowem „osoba”, które ma być bardziej „inkluzywne”, ponieważ nie wskazuje na płeć podmiotu.

Zmiana wynika z faktu, że Szkoła Biblijna i Archeologiczna w Jerozolimie dąży przede wszystkim do wierności oryginalnym tekstom. Tak się składa, że w oryginalnym tekście greckim użyte słowo nie zawiera płci. W związku z tym nie powinny go zawierać również możliwości tłumaczenia: osoba lub istota ludzka – wyjaśnił dyrektor zarządzający wydawnictwa Desclée De Brouwer, Javier Gogeaskoetxea.

Stwierdził, że umieszczenie słowa hombre (lub men) byłoby oznaką braku wierności oryginalnemu tekstowi, ponieważ greckie słowo użyte w tym fragmencie „nie jest ani mężczyzną, ani kobietą”.

Rozumiem, że próbuje się „polemizować”, przypisując tłumaczeniu język „inkluzywny”. Nic jednak nie jest dalsze od rzeczywistości, powodem jest wierność oryginalnemu tekstowi – podkreślił Gogeaskoetxea.

Dodał, że Jerozolimska Szkoła Biblijna i Archeologiczna kieruje się przede wszystkim zasadą, że „najstarszy tekst jest zawsze najprawdziwszy”, a to, że obecnie używa się takich słów do promowania ideologii, nie ma to nic wspólnego z decyzją instytucji.

Przekłady biblijne nie dostosowują się do współczesnych czasów, ale starają się być wierne starożytnym tekstom – podsumował dyrektor wydawnictwa Desclée De Brouwer.

Inny pomysł

Ojciec Jesús Silva, hiszpański ksiądz i absolwent teologii patrystycznej, szczegółowo wyjaśnił na Twitterze, jakie byłoby najlepsze tłumaczenie słowa ánthropos użytego w tekście greckim, a które zostało przetłumaczone w Biblii Jerozolimskiej najpierw jako „ludzie” (hombres), a obecnie jako „osoby”.

Termin, który tłumaczy „ánthropos”, odnosi się do „istoty ludzkiej” bez względu na płeć. Jednak tłumaczenie [tego wyrazu – red.] jako „osoby” ma swoje problemy. Do jakich osób odnosił się Jezus: ludzkich, anielskich czy boskich? Cóż, w tak przetłumaczonym tekście nie jest wykluczone, że Jezus wzywa uczniów do ewangelizowania aniołów lub samego Boga – zaznaczył kapłan.

Ks. Silva stwierdził, że termin „istoty ludzkie” również nie jest precyzyjny, gdyż w swojej definicji oznacza ono „istotę rozumną”. 

Jeśli jednak inteligentni kosmici istnieją, to nie wiadomo, czy można do nich zastosować termin „istota”, czy też nie. Dopóki nie zostanie to wyjaśnione, pojęcie osoby ludzkiej jest również niejednoznaczne – kontynuował dywagacje. 

Kolejną opcją jest więc termin „ziemianin”. Jednak kapłan sprawdził też znaczenie słowa hombre według Królewskiej Akademii Hiszpańskiej (RAE; odpowiednik naszej Rady Języka Polskiego).

Z pomocą znów przychodzi nam RAE. Słowo „człowiek” oznacza „rozumną istotę ożywioną, mężczyznę lub kobietę”. Powiedzmy zatem, że za pomocą słowa „ánthropos” Jezus chciał powiedzieć Dwunastu, że będą „rybakami rozumnych istot ożywionych, mężczyzn lub kobiet” – wyjaśnił.

A zatem, podsumował ks. Silva, „aby uniknąć nieporozumień, które występują w przypadku takich słów jak osoba, istota ludzka czy człowiek-ziemianin, i przyjmując zasadę ekonomii języka, moglibyśmy przetłumaczyć słowo ánthropos jako „człowiek” [hiszp. hombre], które obejmuje wszystkie powyższe”.

AM/CatholicNewsAgency.com

Udostępnij

Spodobał Ci się ten artykuł? Wesprzyj działanie naszego portalu swoim datkiem.

Wybierz kwotę
inna kwota
Wesprzyj portal

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Liczba komentarzy : 0

Polityka prywatności i plików cookies

© Centrum Życia i Rodziny 2023