25 kwietnia, 2024
19 kwietnia, 2023

Głęboki dekolt i obcisły krój? Nie do ślubu. „To brak szacunku do wiary katolickiej”

(Fot.: pixabay.com/ Zdjęcie ilustracyjne)

Polski projektant mody, Plich, w wywiadzie z portalem Newseria wyjawił, że odmawia uszycia sukni ślubnej, jeśli panna młoda prosi o zbyt wyzywającą kreację. Jego zdaniem ślub kościelny wymaga dostosowania ubioru do powagi miejsca i zbyt obcisłe czy odsłaniające za wiele sukienki nie są dopuszczalne. Swoje zdanie projektant motywuje szacunkiem do wiary.

W świecie mody, gdzie – jak się wydaje – od dawna już wzbudzanie kontrowersji jest najprostszą ścieżką do kariery, wciąż na szczęście zdarzają się osoby, które wyczucie smaku i szacunek dla norm obyczajowych stawiają na pierwszym miejscu. Tą dość niemodną (nomen omen) postawą wykazuje się polski projektant Plich. Mężczyzna przyznaje, że jest konserwatywny i uważa, że kościół nie jest miejscem, gdzie możemy przebywać w wyzywających strojach. Zasada ta jego zdaniem dotyczy nawet panien młodych.

W modzie w kościele warto chociażby wziąć pod uwagę kreacje, jakie wybierają panny młode. W tej kwestii jestem dość konserwatywny i jeżeli u mnie dziewczyny zamawiają sobie suknie ślubne, to namawiam je do tego, żeby w przypadku ślubu kościelnego było to z szacunkiem do miejsca i religii – mówi projektant.

Co konkretnie jest niedopuszczalne w przypadku ślubnych kreacji? Przede wszystkim zbyt wyzywające i za wiele odsłaniające kroje. W tym wypadku lepiej postawić na skromność.

Kipiące seksem gorsety, zbyt głębokie dekolty i wszystko poodsłaniane to jest brak szacunku do wiary katolickiej. Niestety niektóre panny młode daleko galopują z tym tematem – zaznacza.

Projektant pozostaje nieugięty w swoich przekonaniach i z tego powodu zdarza mu się nawet odmówić uszycia sukni ślubnej, jeśli przyszła panna młoda ma co do niej nieodpowiednie wymagania.

Kobietom, które do mnie przychodzą zamówić sobie suknię ślubną, odpowiada moja wrażliwość, a ja zawsze powtarzam, że to tak jak z płótnem – jeżeli nie podpisuję się pod tym obrazem, to nie uszyję tego i nie wszyję swojej metki – deklaruje Plich.

To godna odnotowania postawa, zwłaszcza w czasach, gdy śluby kościelne coraz częściej uznawane są za nadmiernie obciążające zobowiązanie i motywacją do przysięgi sakramentalnej często zamiast głębokiej wiary jest chęć przypodobania się rodzinie lub… przeżycia tej chwili w pięknej scenerii. I choć oczywiście to nie strój jest w czasie ślubu najważniejszy, to warto pamiętać, aby także tym elementem zaakcentować naszą wiarę i szacunek do Domu Bożego.

AAG/lifestyle.newseria.pl

Udostępnij

Spodobał Ci się ten artykuł? Wesprzyj działanie naszego portalu swoim datkiem.

Wybierz kwotę
inna kwota
Wesprzyj portal

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Liczba komentarzy : 0

Polityka prywatności i plików cookies

© Centrum Życia i Rodziny 2023