Duszpasterstwo wędki i apostolat ucha. Ważne zadanie dla duszpasterstwa rodzin oraz obrońców życia i rodziny

Dzisiaj na połów możemy udać się bardziej z wędką niż z siecią, starając się o pozyskanie raczej konkretnych osób niż całych mas – zaznaczył ks. kard. Kazimierz Nycz.
W sobotę 29 stycznia w Domu Arcybiskupów Warszawskich odbyło się spotkanie opłatkowe osób, stowarzyszeń i wspólnot działających przy duszpasterstwie rodzin. W wydarzeniu wzięła udział także delegacja pracowników Centrum Życia i Rodziny.
Ksiądz Kardynał w swoim przemówieniu zwrócił uwagę, że nie jesteśmy w stanie cofnąć wielu niezrozumiałych zmian, które dokonały się we współczesnym świecie. Niestety, są to zmiany, które wprowadziły głęboki nieład w sferze najbardziej fundamentalnych wartości i zasad. Nie do przyjęcia są zwłaszcza te, które dotyczą moralności życia małżeńskiego i rodzinnego.
Dlatego zamiast rozpaczliwego załamywania rąk, naszą misją jest mądre wychodzenie do tego świata – wychodzenie nie po to, by dać się porwać jego duchowi, ale przemieniać go świadectwem własnego życia zgodnego z Ewangelią.
Niejako kontynuując myśl Księdza Kardynała, ks. dr Robert Wielądek, dyrektor Krajowego Ośrodka Duszpasterstwa Rodzin, mówił o ważnym dziele duszpasterstwa, którym jest “apostolat ucha”.
Jeśli mamy w jakiś sposób odpowiadać na pytania tego świata, to nie poradzimy sobie, jeśli nie zaczniemy duszpasterstwa wędki poprzez apostolat słuchu, spotkania z indywidualnym człowiekiem (…). Pierwszym krokiem, aby zacząć się wzajemnie słuchać jest nasze osobiste spotkanie ze Słowem Bożym – mówił Ksiądz Dyrektor.
Powołując się na słowa św. Hieronima kapłan zwrócił uwagę, że kiedy obcujemy z tajemnicą eucharystyczną i upada okruszyna, czujemy się zagubieni. Kiedy zaś słuchamy Słowa Bożego i do naszych uszu przenika Słowo Boże, oraz Ciało Chrystusa i Jego Krew, a my myślimy o czym innym, na jakież wielkie niebezpieczeństwo się narażamy. Można zatem powiedzieć, że dla nas tą szkołą uczenia się słuchania może być Eucharystia i słuchanie Słowa Bożego. Aby nie tylko słuchać, ale aby słuchać dobrze.
Po części oficjalnej, nie zabrakło także czasu na kuluarowe rozmowy, wymianę doświadczeń osób zaangażowanych w różne posługi podejmowane w stolicy na rzecz obrony życia, małżeństwa i rodziny. To ważny czas umocnienia i inspiracji, by każdego dnia na nowo podejmować działania w tych przestrzeniach, za które jesteśmy odpowiedzialni.
Monika Zając
Dodaj komentarz